Bartek Boba i Martin Kaczmarski gotowi do startu w Dakarze. Trasa najnowszego rajdu została poprowadzona wzdłuż zachodniego wybrzeża Ameryki Południowej. Pierwsze spotkanie z górami czeka już na etapie z Calamy do Salta na wysokości 4 900 m npm.
Już pięć dni przed startem zespoły rajdowe muszą odebrać i odprawić cały sprzęt z portu promowego. Później ostatnie przeglądy i odprawy techniczne. - Ja przede wszystkim mierzę w metę. Rok startów w cross country nie zrobi z nas przecież od razu mistrzów. Zrobiliśmy duże postępy i cały czas się rozwijamy, Dakar 2013 to kolejna porcja wiedzy - przekonuje Martin Kaczmarski z KRD TEAM.
- Start w najtrudniejszym rajdzie świata to spełnienie moich marzeń – mówi z kolei Bartek Boba pilot Martina, na Dakarze 2013 na prawym fotelu ciężarówki Grzegorza Barana. Ostatni rok był dla KRD TEAM bardzo intensywny, dużo trenowaliśmy, Martin jest coraz szybszy a i nasze zgranie jest już bardzo dobre. Start w Dakarze także nas wiele nauczy, da nam doświadczenie, którego nie moglibyśmy zdobyć w żadnym innym rajdzie. To przygoda życia!
Źródło: KRD Team
ll/moto.wp.pl