Koniec akcyzy na samochody. Zastąpi ją podatek ekologiczny, który mocno uderzy we właścicieli starych aut. Za piętnastoletni wóz trzeba będzie płacić co roku nawet 3 tys. złotych. Nowy podatek ma być naliczany bowiem w oparciu o poziom emisji spalin.
Kogo obejmie nowy podatek? Na pewno tych, którzy kupią samochody po jego wprowadzeniu - zarówno używane, jak i nowe sprzedawane w salonach. Jak się dowiedziano, poważnie rozważana jest również możliwość rozszerzenia podatku także na tych, którzy są już właścicielami aut.
Pytani przez "Dziennik" eksperci twierdzą jednak, że z punktu widzenia prawa unijnego takie rozwiązanie może budzić wątpliwości. Powód: rząd chce opodatkować auto, za które już wcześniej została zapłacona akcyza. Na razie nie wiadomo, jak ten problem rozwiąże Ministerstwo Finansów. Jego przedstawiciele nie chcą wypowiadać się na ten temat.
"W przyszłym tygodniu zajmie się tą sprawą kierownictwo resortu. Dopiero wtedy podamy szczegóły - mówi Witold Lisicki z biura prasowego resortu.
Źródło: Samar.pl, fot. PAP/Andrzej Grygiel