Nieopłacenie komunikacyjnej składki OC nikomu nie ujdzie bezkarnie. Każdy taki przypadek wytropi elektroniczny policjant i przyśle mandat do domu. Komputerowy system pozwala na identyfikację przerwy w ubezpieczeniu OC pojazdów mechanicznych na podstawie informacji z bazy polis komunikacyjnych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Wykupienie ubezpieczenia komunikacyjnego od odpowiedzialności cywilnej (OC) jest obowiązkowe. Jego brak, np. ujawniony podczas rutynowej kontroli policji, był zawsze kosztowny. Od początku 2013 roku kary za brak OC są jeszcze wyższe. Np. za brak polisy powyżej dwóch tygodni trzeba zapłacić aż 3200 zł - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Z kolei dla ciężarówek, autobusów czy ciągników samochodowych pełna kara wynosi 4,8 tysiąca złotych.
Jeżeli właściciel pojazdu nie będzie posiadać ubezpieczenia tylko przez kilka dni - zapłaci część kary. Gdy przerwa nie przekroczy 3 dni - 20 proc., a do 14 dni - 50 proc. kary podstawowej. Właściciele wszystkich pojazdów mechanicznych podlegających rejestracji mają obowiązek wykupić ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Jeżeli tego nie zrobią, ich auta, ciężarówki, ciągniki, motocykle, motorowery, przyczepy itp., nie mają prawa poruszać się po polskich drogach.
Ponadto teraz policjantów zastąpiły komputery Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Ubezpieczyciele muszą w ciągu dwóch tygodni wysłać informację o sprzedaży polisy do tego funduszu. Teraz uzyska on dostęp online do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Dzięki temu będzie można porównać datę rejestracji pojazdu z terminem wykupu polisy od odpowiedzialności cywilnej. Jeżeli system wykryje różnicę, kierowca nie uniknie kary.
Według szacunków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego po naszych drogach jeździ ok. 250 000 aut bez ubezpieczenia OC. Kierowcy nie posiadający ważnej polisy powodują coraz więcej wypadków, za które odszkodowania wypłacane są przez UFG. Przekłada się to na łączną kwotę wypłacaną przez fundusz. W 2012 roku wzrosła ona o ponad 12 proc. i wyniosła aż 69 mln zł. Pieniądze te pochodzą z polis wykupywanych przez uczciwych kierowców.
Dzięki tzw. "wirtualnemu policjantowi" Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny już w 2012 r. wykrył 4,5 tys. kierowców, którzy nie mieli wykupionej obowiązkowej polisy OC. Z kar z tego tytułu fundusz uzyskał 1,2 mln zł. Teraz system zostanie udoskonalony o dostęp do bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów. Dzięki temu możliwe będzie porównanie daty pierwszej rejestracji pojazdu z datą wykupu polisy OC. Liczba mandatów z pewnością wzrośnie.
źródło: PAP, UFG
sj, moto.wp.pl