Klasa premium - jesienny przegląd rynku
Klasa premium rządzi się swoimi prawami i ma to odzwierciedlenie w cennikach. Jednak decydując się na Mercedesa, BMW, czy Volvo, klient wie, za co płaci. Jak zatem wygląda rynkowa sytuacja najpopularniejszych marek tej klasy? Czy możemy liczyć na rabaty niczym w salonach Citroena lub Fiata? Sprawdźmy to.
XC60 motorem napędowym Volvo
Mimo że XC60 to najchętniej wybierany model segmentu premium w Polsce, kupując go można liczyć na spory upust. Volvo przygotowało dwie akcje promocyjne. To, która będzie bardziej korzystna zależy od m.in. wersji wyposażenia, a nawet od wersji silnikowej. Najbogatszą specyfikację Summum przeceniono o 15 900 zł. Pozostałe wersje: Kinetic i Momentum są dostępne z rabatem w wysokości 12 000 zł. Można go spożytkować na dowolnie wybrane opcje dodatkowe. Nie dotyczy to jednak odmiany D4 AWD, gdzie rabat ten wynosi 8000 zł. Ten wariant silnikowy lepiej zamówić w wersji Summum, bo wówczas oszczędzimy dwa razy więcej.
V40 Cross Country
Obecnie trwa akcja, w ramach której V40 Cross Country jest w cenie zwykłej V40, czyli taniej o 7700 zł. Oprócz rabatu dostaniemy dodatkowo 8000 zł na dowolnie wybrane wyposażenie. Lepiej jednak zdecydować się na V40 Cross Country w wersji Volvo Ocean Race. Dostaniemy wówczas rabat 7700 zł i cały pakiet Ocean Race warty 10 600 zł bez żadnej dopłaty. Obejmuje on m.in. metalizowany lakier, 17-calowe koła ze stopów lekkich, skórzaną tapicerkę i wielofunkcyjne zegary TFT. Tak skonfigurowane auto będzie tańsze o 18 300 zł. Podobna akcja obejmuje także model V60 w wersji Ocean Race. Tam korzyść wyniesie 17 500 zł.
S80, V70 i XC70 z rabatem 25%
To już pewna tradycja w branży motoryzacyjnej, by najmocniej przeceniać modele, które niebawem doczekają się następcy. W przyszłym roku Volvo zaprezentuje trzy duże modele: S90, V90 i V90 Cross Country. Już teraz rozpoczęło się wyprzedawanie modeli S80, V70 i XC70. Rabaty sięgają 25 proc., pod warunkiem, że konfiguracja auta przekroczy 200 tysięcy złotych. W tym segmencie nie jest to duży problem.
Ta akcja dotyczy wszystkich wersji silnikowych i wyposażeniowych. Skonfigurowanie takiego modelu za 180 tys. zł byłoby rozrzutnością. Lepiej wybrać samochód za 200 tys. zł i zapłacić za niego 150 tys. zł. W przypadku pozostałych aut, Volvo prowadzi równolegle kilka różnych akcji. Promocje obejmują praktycznie wszystkie modele, poza XC90. Przed zakupem warto spojrzeć, które akcje się łączą i wygenerują największą korzyść.
Klasa C - pomniejszona Klasa S
Limuzyna Mercedesa segmentu D garściami czerpie z rozwiązań stylizacyjnych flagowej Klasy S. Klienci powinni się cieszyć, bo za cenę trzykrotnie niższą otrzymują samochód o nieszablonowym wyglądzie i dobrych właściwościach jezdnych. Klasa C występuje w trzech odmianach nadwoziowych. Na rabat mogą liczyć przede wszystkim uprzywilejowane grupy zawodowe w postaci lekarzy, prawników, architektów i pracowników naukowych. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zniżka może sięgać nawet 8 proc. W pozostałych przypadkach, negocjacje cenowe uzależnione są od lokalnego salonu sprzedaży, faktu posiadania wcześniej nowego Mercedesa i wielkości prywatnej floty pojazdów.
Za limuzynę w podstawowej specyfikacji trzeba zapłacić przynajmniej 119 900 złotych, za Kombi 126 900, natomiast wchodzące właśnie na rynek Coupe wyceniono na 148 tysięcy. Polityka marki nie przewiduje konkretnych wersji wyposażeniowych, a dodatkowe pakiety lub pojedyncze opcje, które każdy może zaznaczyć sobie w przejrzystym konfiguratorze. W tym miejscu warto zaznaczyć, że nie jest tanio. Dobrze wyposażony egzemplarz potrafi kosztować nawet 350 tysięcy złotych. Paletę jednostek napędowych otwiera czterocylindrowy motor o pojemności 1,6 litra i mocy 156 KM. Setkę osiąga w 8,5 sekundy, a maksymalnie rozpędza się do 225 km/h. Dla zwolenników podwyższonego ciśnienia przygotowano odmianę AMG. To propozycja dla klientów z zasobnym portfelem (365 400 złotych). Auto do setki przyspiesza w 4,1 sekundy, a wskazówkę obrotomierza blokuje elektroniczny kaganiec (250 km/h).
2015 rokiem premier BMW
Koncern z Monachium postanowił w tym roku mocno przewietrzyć magazyny i odświeżyć niemal całą paletę modelową. Przed wakacjami zadebiutowała poliftingowa seria 1, wkrótce do salonów wjedzie zmodernizowana trójka, a pod koniec jesieni dygnitarze odbiorą kluczyki do najnowszej serii 7, wyznaczającej kierunek rozwoju niemieckiego producenta. W październiku zadebiutuje druga generacja bestsellerowego X1 (to najlepiej sprzedający się crossover w Europie po Volvo XC60), a początek roku szkolnego to okazja dla rodziców na kupno najnowszego, 7-osobowego minivana w postaci serii 2 Gran Tourer.
Zwolennicy samochodów z napędem alternatywnym mogą zdecydować się na i3 za 1305 złotych netto miesięcznej raty. Dla entuzjastów hybryd w topowym wydaniu przygotowano i8 rozpędzające się do setki w 4,4 sekundy, a na prądzie przejeżdżające maksymalnie 37 kilometrów w sprzyjających warunkach. Ten blisko 1,5-tonowy pojazd ma zaledwie 1,5-litrowy silnik spalinowy i moc systemową wynoszącą 362 KM. Cóż, europejski downsizing nie zna umiaru. W przypadku oferty finansowej BMW nie ma uprzywilejowanych grup zawodowych, a na lepszej pozycji negocjacyjnej są klienci wcześniej użytkujący auta bawarskiego producenta, mogący liczyć na rabaty rzędu 5-7 proc..
A4 - jesienna nowość Audi
Segment limuzyn segmentu D rośnie w siłę. Audi wprowadza do oferty kolejną generację A4 w dwóch odmianach nadwoziowych - sedan i kombi. Limuzynę w podstawowej specyfikacji można mieć za 1315 złotych netto miesięcznie, a rodzinnego Avanta za 1575 zł. System finansowania Audi Perfect Lease opiera się na 3-letnim programie korzystnym dla klienta. Polega on na wkładzie własnym w wysokości 10% wartości auta i 36 ratach opiewających na kwotę 1 proc. netto. Po tym okresie, nabywca może wykupić pojazd za 56 proc. jego wartości lub zdecydować się na kolejny, zostawiając stary samochód u dilera. Ponadto, lekarze i prawnicy mogą indywidualnie negocjować rabaty - zazwyczaj do 6-8 proc.
Względem poprzednika, auto urosło, zyskało nowoczesne technologie w postaci w pełni LED-owych świateł, cyfrowego wyświetlacza zegarów, zastępującego wycofywany sukcesywnie analogowy odpowiednik, a w sferze mechanicznej podniesiono efektywność napędu quattro. Wśród jednostek napędowych znajdziemy silniki spełniające wyśrubowane normy Euro 6 - 1,4 TSI (150 KM i 6-stopniowa skrzynia manualna), 2,0 TFSI (190 lub 252 KM), a także 2,0 TDI o mocy 150 KM). Do tego przewidziano pakiety promocyjne łączące w sobie wybrane opcje wyposażenia. Za 77 złotych doposażymy auto w 3-strefową klimatyzację automatyczną, czujnik zmierzchu i deszczu, podłokietnik między przednimi fotelami, reflektory ksenonowe, Audi Parking System, ogrzewane lusterka zewnętrzne i komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem. Ot, dobra oferta nie tylko dla klientów indywidualnych, lecz również flotowych.