Niby sami parkujemy...
Typowym przykładem takiej, zaskakującej kierowcę, "nowinki technicznej" jest asystent parkowania. Jego użycie polega na przejeździe z prędkością do 30 km/h obok zaparkowanych pojazdów, a w chwili gdy na wyświetlaczu pojawi się sygnał o zlokalizowanym miejscu parkingowym, zatrzymaniu i włączeniu biegu wstecznego. Od tej chwili kierowcy pozostaje tylko sterowanie pedałami i obserwacja otoczenia. Samochód sam zaś skręca kierownicą, ustawiając się w rzędzie innych pojazdów.