BMW 3 (1997)
(fot. Euro NCAP) Niezniszczalne, trwałe i solidne? Być może od strony mechanicznej. W trakcie kolizji bawarski klasyk złożył się niczym puszka po konserwie, którą wykonano z blachy najniższej próby. O ile pasażer kompaktowej limuzyny ma szanse na całe wyjście z kolizji, tak testowy manekin odnotował szansę na urazy głowy, nóg, klatki piersiowej i brzucha kierowcy. Nieco lepiej wypadła próba zderzenia bocznego, jednak do ideału, czy choćby najlepszych w klasie wciąż daleko...