Isuzu D-Max jako papamobile
Isuzu D-Max wciela się w rolę papamobile podczas wizyty papieża Franciszka w Polsce. Głowa Kościoła Katolickiego odwiedza nasz kraj z okazji Światowych Dni Młodzieży, które odbywają się w Krakowie.
Samochód powstał na Filipinach pod koniec 2014 r., specjalnie na styczniową wizytę papieża w tej części Azji. Jego przebudową zajęła się tamtejsza spółka Gencars Inc., która zarządza kilkoma salonami Izusu. Pełna modyfikacja pojazdu zajęła 2 miesiące.
Papieskie Isuzu D-Max to auto w wersji z podwójną kabiną. Zostało ono pozbawione tylnej części dachu oraz ścian grodziowych. Tylną kanapę zastąpiono platformą połączoną ze skrzynią ładunkową. Otwarta przestrzeń została wykończona ekskluzywnymi tkaninami, zamontowano też fotel z białej, włoskiej skóry, który ozdabia herb papieski.
Papamobile zostało wyposażone w dodatkowe poręcze i uchwyty. Całość zamyka tylko szczątkowy szklany dach chroniący przed deszczem, ponieważ Franciszek chce poruszać się w otwartym samochodzie.
Samochód przyleciał do Warszawy z Armenii wojskowym samolotem transportowym C-130 Hercules, którego załoga na co dzień stacjonuje w Powidzu.
Oprócz Isuzu papież korzysta z floty czterech VW Golfów. Jeden z nich po zakończeniu ŚDM trafi na aukcję - zebrane środki trafią na cele charytatywne.
Źródło: Isuzu
ll