Obecnie dostęp do internetu w pojazdach realizowany jest za pośrednictwem naziemnej sieci telefonii komórkowej z użyciem smartfonów pełniących rolę punktów dostępowych lub przez pokładowe systemy z własną kartą SIM. Istotną wadą tego rozwiązania są jednak problemy z dostępnością sygnału komórkowego np. poza obszarami miejskimi. W przeciwieństwie do naziemnych łączy komórkowych, sygnał satelitarny jest dostępny praktycznie na obszarze całego globu.
Poznaj nową Hondę CR-V. Ten samochód cię wyróżni
Zainstalowanie na dachu samochodu konwencjonalnej, parabolicznej anteny satelitarnej w postaci wklęsłego talerza nie wchodzi w rachubę, dlatego anteny, które dla Toyoty opracowuje firma Kymeta, będą małe i płaskie. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu tzw. syntetycznej apertury – kształtowania wiązki odbieranych i nadawanych fal radiowych za pomocą mozaiki wielu elementów sterowanych przez specjalne oprogramowanie. W ten sposób antena umieszczona nieruchomo na dachu poruszającego się auta będzie zawsze wirtualnie "skierowana" w stronę znajdującego się na orbicie satelity.
Choć usługi satelitarnej transmisji danych są coraz tańsze, ich koszt wciąż jest znacznie większy, niż w przypadku transmisji komórkowej. Dlatego nowe systemy łączności mają pojawić się najpierw w luksusowych samochodach Lexusa. Według Forbesa, prawdopodobnym kandydatem do otrzymania systemu satelitarnej transmisji danych może być nowe coupe Lexus LC, którego premiera spodziewana jest podczas przyszłorocznego North American International Auto Show w Detroit.
(Źródło: mototarget.pl)
ll