Fotoradary mają powstrzymać kierowców od zbyt szybkiej jazdy, jednak są też opinie, że chodzi tu raczej o ratowanie budżetu. Sprawdziliśmy, ile urządzeń pomiarowych można spotkać na najbardziej niebezpiecznych drogach krajowych.
Na przygotowanej przez policję liście najbardziej niebezpiecznych "krajówek" znajdują się 23 trasy. W 2012 r. na każdej z nich doszło od 123 do 531 wypadków. W badaniu wzięto pod uwagę te drogi krajowe, na których miało miejsce powyżej 300 wypadków - czyli te najbardziej niebezpieczne. Policyjne statystyki zestawiono z liczbą przydrożnych masztów fotoradarowych. Co się okazało?
Zależność między liczbą wypadków a fotoradarami nie jest jednoznaczna. Dla przykładu - do największej liczby wypadków doszło na krajowej "siódemce" (531 wypadków, 57 fotoradarów), jednak najwięcej masztów znajduje się na DK 8 (57 sztuk), na której odnotowano 477 wypadków.
Podobnie wypada porównanie DK 1 i DK 5 - choć na tej pierwszej zdarzyło się prawie o 20 proc. więcej wypadków (464) niż na drugiej (386), to odnotowano tam o 7 proc. mniej masztów - 37 (na DK 5 znajdują się 42 fotoradary). Na kolejnych niebezpiecznych drogach - DK 12 i DK 79 miało miejsce odpowiednio 353 i 304 wypadki, a stoi przy nich 35 i 17 urządzeń.
Źródło: korkowo.pl
ll/moto.wp.pl