IIHS wskazał najbezpieczniejsze auta 2017 roku. Są niespodzianki
Które modele dostały Top Safety Pick+?
Oferowany stopień bezpieczeństwa powinien być jednym z najważniejszych cech decydujących o zakupie samochodu. Które modele są pod tym względem najlepsze? Oto przygotowana przez Amerykanów lista na podsumowanie 2017 roku.
Insurance Institute for Highway Safety to amerykańska instytucja, której zadaniem jest sprawdzanie poziomu bezpieczeństwa oferowanego przez samochody oraz promowanie rozsądnych zachowań za kierownicą. Agencja co roku tworzy listę modeli, które najlepiej przeszły prowadzone przez nią testy drogowe i zderzeniowe. Dlaczego warto się z nią zapoznać? Przede wszystkim z powodu prób, którym poddaje ona samochody.
Test obrysowy, w którym samochód uderza w przeszkodę jedynie 25 proc. szerokości maski, test wytrzymałości dachu, a także badanie skuteczności reflektorów w warunkach rzeczywistych to próby, które nie mają swoich odpowiedników w repertuarze Euro NCAP. Do tego dochodzi ciekawy test skuteczności systemów zapobiegania zderzeniom. Słowem, warto zapoznać się z wynikami instytucji zza oceanu, by nabrać innego spojrzenia.
Oto najbezpieczniejsze modele, które zasłużyły na obecność w grupie Top Safety Pick+. Wymieniamy jedynie te samochody, które sprzedawane są w Europie lub mają na Starym Kontynencie swoje odpowiedniki.
Subaru Impreza
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera: 4/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (LED)
Subaru WRX - małe samochody
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera: 4/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (LED)
Subaru Outback - samochody średniej wielkości -
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera: 4/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (LED)
BMW serii 5 - duże luksusowe samochody
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (LED)
Mercedes Klasy E - duże luksusowe samochody
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (LED)
Hyundai Santa Fe (w Europie Grand Santa Fe) - SUV-y średniej wielkości
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera: 3/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (światła halogenowe projektorowe)
Hyundai Santa Fe Sport (w Europie Santa Fe) - SUV-y średniej wielkości
- obrysowy test zderzeniowy: 4/4
- obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera: 3/4
- klasyczny test zderzeniowy: 4/4
- boczny test zderzeniowy: 4/4
- wytrzymałość dachu: 4/4
- zapobieganie zderzeniom: 6/6
- oświetlenie: 4/4 (światła halogenowe projektorowe)
Top Safety Pick
W wyróżnionym gronie zaskoczeniem może być brak szerszej reprezentacji modeli marek premium – w tym tych, które tradycyjnie kojarzone są z bezpieczeństwem. Obszerniejsza jest lista Top Safety Pick, czyli tych samochodów, które co prawda oferują ponadprzeciętny poziom bezpieczeństwa, ale nie sprostały wymogom IIHS-u we wszystkich kategoriach. Poniżej zamieszczamy listę tych modeli obecnych na liście Top Safety Pick, które można kupić również w Europie, a przy każdym z nich powód obniżenia ogólnej noty.
Hyundai Ioniq (oświetlenie)
Mazda 3 (oświetlenie)
Subaru XV (oświetlenie)
Toyota Prius (oświetlenie)
Samochody średniej wielkości
Kia Optima (mocowanie fotelików)
Alfa Romeo Giulia (mocowanie fotelików)
Audi A3 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Audi A4 (oświetlenie)
BMW serii 3 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Lexus IS (oświetlenie)
Volvo S60 / V60 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Honda CR-V (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Hyundai Tucson (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Kia Sportage (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Mazda CX-3 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Mazda CX-5 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Mitsubishi Outlander (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Subaru Forester (mocowanie fotelików, oświetlenie, obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera)
Toyota RAV-4 (oświetlenie, obrysowy test zderzeniowy po stronie pasażera)
Kia Sorento (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Volvo XC60 (mocowanie fotelików, oświetlenie)
Wyniki zza wielkiej wody
Inna metodologia niż przyjęta przez Euro NCAP powoduje, że wyniki testów IIHS-u różnią się od tego, co serwuje nam europejska instytucja. Warto więc poznać inny punkt widzenia. Jak robią to Amerykanie?
W przypadku badań prowadzonych przez organizację IIHS do określenia wytrzymałości przodu samochodu służą dwa testy. Pierwszy z nich polega na najechaniu blisko połową szerokości maski na odkształcalną przeszkodę przy prędkości 40 mil na godzinę, czyli ok. 64 km/h. Druga próba to obrysowy test zderzeniowy (small overlap), który - wprowadzony w 2012 roku - obnażył słabość konstrukcji zdecydowanej większości modeli - nawet tych uważanych za bardzo bezpieczne. Polega on na uderzeniu 25 proc. szerokości maski w nieodkształcalną barierę z prędkością 64 km/h. Zdaniem Amerykanów w wypadkach o takim właśnie scenariuszu najwięcej osób ginie lub odnosi poważne obrażenia. Ostatnio IIHS obrysowe testy zderzeniowe przeprowadza również po stronie pasażera, by sprawdzić, czy producenci aut dbają również o jego bezpieczeńśtwo.
IIHS bada również twardość bocznej struktury auta. Test polega na uderzeniu z prędkością 50 km/h w okolicy środkowego słupka przeszkodą imitującą SUV-a o wadze blisko 1,5 tony. W praktyce, jeśli testowany jest klasyczny samochód osobowy, podczas próby imitującej zderzenie boczne w laboratorium IIHS przeszkoda częściowo trafia powyżej dolnej linii okien. W przypadku testu Euro NCAP całość przeszkody uderza poniżej - w poszycie drzwi.
Amerykanie badają ponadto wytrzymałość dachu samochodu. Służy do tego hydrauliczna maszyna, która wywiera nacisk na boczną krawędź dachu. W ten sposób sprawdza się odporność konstrukcji auta na dachowanie. Do porównania poszczególnych modeli służy wskaźnik otrzymywany za pomocą podzielenia siły nacisku, jaką było w stanie wytrzymać auto, przez jego masę. Od niedawna zarówno w IIHS, jak i Euro NCAP bada się również skuteczność systemów zapobiegania kolizjom. Nowym, wdrożonym w 2016 roku elementem testów IIHS jest kontrola skuteczności świateł. Przeprowadza się ją na testowym placu imitującym rzeczywiste warunki drogowe.