Globalna "Azjatka"
Najnowsze wcielenie Civica już tak nie szokuje jak poprzednia generacja. Kosmiczne kształty nieco spowszedniały, a Europejczycy zaakceptowali przejaw awangardy stylizacyjnej z Kraju Kwitnącej Wiśni.
W parze ze stonowanym designem karoserii, nie idzie wnętrze Civica. Styliści zdecydowali się kontynuować kosmiczny wystrój znany z poprzednika. Zestaw rozmaitych przełączników prezentuje się bardzo nietypowo i może początkowo przestraszać, ale to tylko pozorne wrażenie. Wystarczy spędzić na pokładzie Hondy kilka minut, aby się przekonać, że obsługa wszelkich urządzeń następuje w sposób intuicyjny.
Specjaliści od marketingu przeprowadzili sondaż wśród swych klientów i okazało się, że zdecydowana większość wybierze wersję zasilaną benzyną. W związku z powyższym, w ofercie polskiego importera znajdziemy tylko odmianę 1.8 i-VTEC w trzech specyfikacjach wyposażeniowych. Benzynowy agregat generuje 142 konie mechaniczne i 174 Nm przy 4300 obr./min.