Krzysztof Hołowczyc po pierwszym etapie Rajdu Polski zajmuje 25. pozycję, ze stratą blisko 9 minut do lidera. Trzeci kierowca tegorocznego Dakaru startuje w kategorii WRC-2 i zapowiada, że w sobotę spróbuje podkręcić tempo. - Nie chcę jednak skończyć na dachu - zaznacza.
Popularny "Hołek" w Rajdzie Polski po raz pierwszy wystartował w 1993 roku. - Gdy patrzę, jak młodzież bardzo szybko jedzie, a ja czasami mam problem, aby im dorównać, to wiem, że... nadal mi to sprawia wielką frajdę - przyznaje.
Hołowczyc nie miał zbyt wielu okazji do przygotowania się do Rajdu Polski. Od tego roku doświadczony polski kierowca koncentruje się na startach w nowej dyscyplinie, jaką jest dla niego rallycross. Jeszcze przed rozpoczęciem rajdu podkreślał, że jego obecność to przede wszystkim ukłon w kierunku polskich fanów.
Po piątkowych odcinkach specjalnych Hołowczyc zajmuje 25. pozycję w klasyfikacji generalnej. - Zacząłem zbyt asekuracyjnie, ale już wiem, że tym samochodem można pojechać o wiele szybciej. Może w sobotę się uda... Nie chcę jednak skończyć na dachu. Tym bardziej, że ja się tutaj ścigam z... trzecim pokoleniem - mówi "Hołek".
Harmonogram Rajdu Polski (sobota 4 lipca)
godz. 6:40 - Serwis - Mikołajki
godz. 8:25 - OS 10 Mazury 1 (17,70 km)
godz. 9:30 - OS 11 Wieliczki 1 (12,87 km)
godz. 10:30 - OS 12 Świętajno 1 (21,25 km)
godz. 12:08 - OS 13 Paprotki (23,15 km)
godz. 13:38 - Serwis - Mikołajki
godz. 15:38 - OS 14 Mazury 2 (17,70 km)
godz. 16:43 - OS 15 Wieliczki 2 (12,87 km)
godz. 17:43 - OS 16 Świętajno 2 (21,25 km)
godz. 20:00 - OS 17 Mikołajki Arena (2,5 km)
godz. 20:48 - Flexi Serwis - Mikołajki
Z Mikołajek, Maciej Rowiński