Od Transportera do Passata
Oczekiwania producenta na wielki sukces kasowy okazały się jednak przedwczesne. Samochód, który trafił na rynek w roku 1968, nie tylko nie zachęcał swym kształtem, ale także nie przekonywał walorami trakcyjnymi. Powodem był przestarzały silnik boxer (dotychczas wszystkie Volkswageny posiadały takie jednostki), umieszczony z tyłu. Takie rozwiązanie dociążało nadmiernie oś tylną, przez co przód samochodu był za lekki, a złe warunki atmosferyczne, podmuchy bocznego wiatru i niedoświadczony kierowca mogły spowodować, że pojazd szybko tracił wyznaczony kierunek jazdy.