Kia Opirus - żart macabre
Zaiste dziwne pomysły chodzą po głowach projektantów z dalekiego wschodu.
Podobno jednym z nich, była próba w 2004 r. zbudowania repliki Mercedesa W210 w oparciu o szkice wykonane przez dzieci z jednego z koreańskich przedszkoli. Poprzeczkę znacznie podnosił fakt, że wygląd limuzyny ze Stuttgartu był im znany jedynie z opowieści wysoko postawionego członka zarządu firmy Kia. Ten zaś, podobno widział to auto na zdjęciu dostarczonym do Seulu w postaci czarno-białego mikrofilmu.
Efekt końcowy jest piorunujący, ale jeśli traficie na niego w jakimś półmrocznym garażu, nie uciekajcie. W rzeczywistości jest łagodny i od lat szuka prawdziwego przyjaciela.