Genewa 2017: Porsche 911 Gemballa (2017) - premiera

Gemballa to jedna z najsłynniejszych firm zajmujących się modyfikacjami Porsche. Oczywiście nie mogło jej zabraknąć na tegorocznym Salonie Samochodowym w Genewie. Tuner przyjechał do Szwajcarii z kilkoma samochodami, lecz największe wrażenie zdecydowanie robi prezentowane 911.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksander Ruciński

Nie ulega wątpliwości, że produkty Gemballi nie każdemu przypadną do gustu. Projekt, który widzicie na zdjęciach, można śmiało określić mianem kontrowersyjnego. Tuner wychodzi z założenia, że auto po modyfikacjach ma przede wszystkim przykuwać uwagę. Prezentowane porsche dobrze wywiązuje się z tego obowiązku. Co ciekawe, fioletowy lakier, choć nietypowy, nie stanowi tu najbardziej ekstrawaganckiego elementu.

Obraz
© Materiały prasowe

Styliści Gemballi zdecydowali się połączyć fiolet z czernią i złotem. Interesująca kolorystyka, lecz w starciu z pozostałymi dodatkami, schodzi na dalszy plan. Tym, co od razu rzuca się w oczy, jest potężne, tylne skrzydło oraz ogromny dyfuzor, w który wkomponowano równie imponujące wydechy. Umieszczono je zaskakująco wysoko. Na tyle, że nietrudno wyobrazić sobie poparzone kolana przypadkowych przechodniów.

Fani radykalnych przeróbek będą zadowoleni także z poszerzonych nadkoli i maski poprzecinanej dodatkowymi wlotami powietrza. Na wypadek, gdyby bagaż potrzebował dodatkowego chłodzenia... Cóż, najwyraźniej ktoś w Gemballi uznał, że doda to autu atrakcyjności. Zwieńczeniem dzieła są złote felgi o średnicy 21 cali, stanowiące chyba najmniej kontrowersyjny element projektu.

Obraz
© Materiały prasowe

Mylą się ci, którzy twierdzą, że niemiecki tuner skupił się wyłącznie na wyglądzie, przez co 911 obiecuje więcej, niż jest w stanie spełnić. W parze z nowym wyglądem idzie bowiem znacząco wzmocniony napęd. 3,8-litrowa sześciocylindrówka z podwójnym doładowaniem generuje oszałamiające* 820 KM.* To znacznie więcej niż seryjne 580 KM. Osiągi zapewne robią wrażenie, choć Gemballa nie chwali się oficjalnymi pomiarami.

Cena także pozostaje nieznana, choć biorąc pod uwagę renomę tunera i ogromny przyrost mocy, propozycja z pewnością nie należy do tanich. Tym bardziej że już seryjne wydanie stanowi wydatek 1 mln złotych. Czy projekt Gemballi jest wart jeszcze większych pieniędzy? Jeśli macie specyficzny gust i lubicie się wyróżniać, z pewnością tak.

Międzynarodowy Salon Motoryzacyjny w Genewie (Salon International de l’Auto lub Geneva Motor Show) to jedna z największych targowych imprez motoryzacyjnych na świecie. W tym roku odbywa się w dniach 7–19 marca.

Obraz
© Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie