Garaż Grzegorza Krychowiaka
Swoją motoryzacyjną przygodę zaczynał od razu od wielkich amerykańskich sedanów. Zakochał się w Fiskerze, jeździł Astonem, ale na co dzień woli niepozornego Crossovera. Tuż przed rozgrywkami we Francji "Krycha" opowiada nam o swoich motoryzacyjnych i technologicznych pasjach.
Swoją motoryzacyjną przygodę zaczynał od razu od wielkich amerykańskich sedanów. Zakochał się w Fiskerze, jeździł Astonem, ale na co dzień woli niepozornego Crossovera. Tuż przed rozgrywkami we Francji "Krycha" opowiada nam o swoich motoryzacyjnych i technologicznych pasjach.