Fiat Tipo

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Obraz
Źródło zdjęć: © Szymon Jasina

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

/ 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

10 / 10Wielki powrót Włochów

Obraz
© Szymon Jasina

Znana nazwa w zupełnie nowym wydaniu - tak można by podsumować powrót kompaktowego modelu Tipo do oferty Fiata. Sedana poznaliśmy już jakiś czas temu, a teraz w Genewie debiutują dwie kolejne wersje nadwoziowe - hatchback i kombi.

Fiat budzi się po chwili odpoczynku i wreszcie wprowadza do oferty nowości. I to od razu tak ważne jak nowe Tipo. Stylistyka włoskiego kompaktu jest nieco zachowawcza, ale na pewno może się podobać. We wnętrzu panuje prostota i choć są w tej klasie modele z lepszymi materiałami wykończeniowymi, to Fiat nie ma się czego wstydzić. Można nawet powiedzieć, że Włosi wracają do tego, w czym byli najlepsi. Nie silą się na konkurencję z Golfem, tylko przygotowali praktyczne auto w bardziej konkurencyjnej cenie.

Pod względem wymiarów hatchback ma długość 4,37 m, szerokość 179 cm i wysokość 150 cm, natomiast model kombi zyskuje dodatkowo 20 cm na długości, osiągając 4,57 m. Jego wysokość wynosi 151 cm za sprawą relingów dachowych montowanych w standardzie. Szerokość pozostaje niezmienna. Tipo imponuje wielkością bagażnika: 420 l dla wersji hatchback i 540 l dla wersji kombi.

Pod maską nowego Tipo może pracować jeden z trzech silników benzynowych (95, 110 i 120 KM), a najmocniejszy z nich może być seryjnie wyposażony w instalację LPG. Alternatywą są jednostki wysokoprężne o mocy 95 i 120 KM. Zatem również gama silników pokazuje, że Tipo chce być przede wszystkim modelem budżetowym. W dzisiejszych czasach nie oznacza to jednak rezygnacji z nowinek technologicznych. Kompaktowy Fiat może być wyposażony w system multimedialny Uconnect z 7-calowym ekranem dotykowym. Oprócz tego obsługiwane są standardy Apple CarPlay i Android Auto.

Nowe Tipo pokazuje, że po latach eksperymentów Fiat wraca do tego, co zawsze robił najlepiej - tworzenia prostych, tanich i praktycznych samochodów.

Szymon Jasina, moto.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka