Fiat Panda Cross
Małym w teren
Moda na SUV-y sprawia, że samochody o podwyższonym podwoziu staja się coraz powszedniejszym widokiem na naszych ulicach. Nie wszyscy, którzy kupują takie samochody, wyjeżdżają jednak poza asfalt, a ci, którzy chcą przemieszczać się również w terenie, nie muszą kupować SUV-a. Sposobem na mobilność poza utwardzoną drogą może być Fiat Panda Cross.
Moda na SUV-y sprawia, że samochody o podwyższonym podwoziu staja się coraz powszedniejszym widokiem na naszych ulicach. Nie wszyscy, którzy kupują takie samochody, wyjeżdżają jednak poza asfalt, a ci, którzy chcą przemieszczać się również w terenie, nie muszą kupować SUV-a. Sposobem na mobilność poza utwardzoną drogą może być Fiat Panda Cross.
Samochody miejskie doskonale nadają się do pokonywania zatłoczonych, wąskich ulic. Okazuje się, ze niektóre z nich stać jednak na więcej. Fiat zaprezentował nową wersję Pandy z napędem na cztery koła. Łatwo rozpoznać ją po zewnętrznych detalach. Przód samochodu charakteryzuje się odnowionym wyglądem, dzięki nowemu zderzakowi, który wyróżnia srebrna płyta podwozia służąca do zabezpieczania elementów mechanicznych. Całkowicie nowe są też lampy, dzięki reflektorom oraz nowym światłom przeciwmgłowym wbudowanym w okolicach grilla oraz światłom do jazdy dziennej DRL z technologią LED, wbudowanym w płytę podwozia.
Patrząc z boku nie sposób przeoczyć wyrazistego zarysu nadkoli, bocznych listew ochronnych karoserii ze znaczkiem "Cross", czy nowych belek dachowych, które nawiązują do wykończeń płyty podwozia. Felgi o średnicy 15 cali posiadają 5 ramion ułożonych w kształcie litery "V" i wykonane są z polerowanego lekkiego stopu. Również tył tego samochodu jest bardzo wyrazisty i obejmuje nowy zderzak z płytą osłonową nawiązujący swoim kształtem i wykończeniem do przedniej płyty podwozia, nowe, polerowane obramowanie zestawu lamp tylnych oraz chromowaną końcówkę wydechu.