Fiat 500Xpo liftingu

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Tomasz Budzik
Tomasz Budzik

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

/ 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

10 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

11 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

12 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

13 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

14 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

15 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

16 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

17 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

18 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

19 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

20 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

21 / 21Silniki z Polski to nie wszystko

Obraz
© WP.PL | Tomasz Budzik

Przed laty Fiat grał w Europie rolę motoryzacyjnego potentata. Modele z rodziny 500 są próbą nawiązania do tamtych czasów. Włoski crossover - 500X - doczekał się właśnie odświeżenia. Z zewnątrz mamy do czynienia niemal z tym samym samochodem. Zmiany nastąpiły pod karoserią, a jedną z najważniejszych są nowe silniki produkowane w Polsce.

Z zewnątrz zmiany dostrzeże tylko wprawne oko. Tylne światła samochodu upodobniono do tych, które znajdziemy w obecnej wersji miejskiego 500. Mamy więc kształt przypominający trapez z wklęsłym środkiem wykończonym w kolorze karoserii. Kosmetyczne zmiany dotyczą też przodu samochodu. Dolna osłona chłodnicy zmieniła swój kształt i ciągnie się teraz niemal przez całą szerokość auta. Mniej masywna jest również chromowana listwa, na którą „nawleczone” jest logo producenta. Nowe są również reflektory, które opcjonalnie mogą być w pełni LED-owe.

We wnętrzu samochodu również nie zmieniło się wiele. Między dwoma skrajnymi, analogowymi zegarami mamy 3,5-calowy, kolorowy wyświetlacz, przekazujący informacje na temat aktualnych parametrów eksploatacyjnych lub wskazówki systemu nawigacji. Na szczycie środkowego tunelu swoje miejsce znalazł dotykowy ekran o przekątnej 7 cali. Zabrakło jednak panelu do bezprzewodowego ładowania telefonu.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka