Mały, ale nie słaby
Maluch okazał się autem niezwykle witalnym. Świadczy o tym nie tylko to, że niegdyś przeciętny Polak potrafił za jego pomocą przewieźć połowę swojego dobytku, ale też to, że stał się on bohaterem kilku ekstremalnych przedsięwzięć. Jednym z nich była wyprawa w głąb Związku Radzieckiego. Śmiałkowie pokonali trasę, na której znalazły się: Mińsk, Smoleńsk, Moskwa, Charków, Jałta, Erywań i Tibilisi. Pokonano 11 tys. km.