Policjanci z komisariatu rzecznego zatrzymali 21 letniego Michała P., który prowadził nad Wkrą quada. Mężczyzna był kompletnie pijany. Miał prawie dwa promile alkoholu we krwi. Aby uniknąć odpowiedzialności 21 latek próbował jeszcze uciec przed funkcjonariuszami. Żeby udowodnić, że to nie on prowadził pojazd, ukrył kluczyki tam, gdzie nikt by się tego nie spodziewał...
Policjanci z komisariatu rzecznego kontrolowali nabrzeże rzeki Wkry, kiedy zauważyli młodego mężczyznę jadącego quadem, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze wiedzieli, że coś jest na „rzeczy” dlatego natychmiast rozpoczęli pościg. Ścigany ani myślał zatrzymać się na wezwania policjantów. W pewnym momencie zsiadł z maszyny i zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze cały czas byli za nim. Mężczyzna wskoczył w krzaki, ale już po chwili został zatrzymany.
Wtedy wszystko stało się jasne. 21-letni Michał P. był kompletnie pijany, miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Jak się okazało, aby uniknąć odpowiedzialności chciał wmówić policjantom, że to nie on prowadził quada, bo przecież nie ma nawet od niego kluczyków. W trakcie dokładnego przeszukania 21 latka kluczyki się znalazły. Młody mężczyzna ukrył je między... swoimi pośladkami. Teraz Michał P. stanie przed sądem i odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu.
Źródło: Komenda Główna Policji