Trwa ładowanie...
d1ofx3c

Czy BMW-Sauber postawi na Kubicę?

d1ofx3c
d1ofx3c

Bardzo możliwe, że historyczny występ Roberta Kubicy w niedzielnym Grand Prix Węgier oznacza, że BMW-Sauber chce przygotować Polaka do roli kierowcy wyścigowego w przyszłym sezonie – pisze Gazeta Wyborcza.

Czy wystawienie Kubicy w wyścigu to tylko awaryjne zastąpienie Jacquesa Villeneuve'a? A może raczej planowany wcześniej manewr szefów zespołu? We wtorek wieczorem szefowie zespołu oznajmili, że Villeneuve - podstawowy obok Niemca Nicka Heidfelda kierowca BMW-Sauber - nie pojedzie na torze Hungaroring.

Według szefa zespołu Mario Theissena Villeneuve "poinformował, że nie jest gotowy do ścigania się po wypadku na Hockenheim". Tymczasem po wypadnięciu z toru na 32. okrążeniu GP Niemiec Kanadyjczyk wyszedł z bolidu o własnych siłach i ani on, ani nikt z zespołu nie wspomniał słowem o jakimkolwiek urazie.

Na dodatek tuż po niedzielnym GP Villeneuve zapowiedział na swojej stronie internetowej, żeby podczas wyścigu na Węgrzech za wiele się po nim nie spodziewać. - Nie wiem, czy będziemy wystarczająco konkurencyjni.

d1ofx3c

Ten wyścig mnie trochę martwi - jest długi, wyczerpujący i zarazem nieciekawy - stwierdził Kanadyjczyk. Czyżby wiedział, że jego pozycja jest zagrożona od zaraz? 35-letniemu byłemu mistrzowi świata po sezonie kończy się kontrakt i raczej nie zanosi się na jego odnowienie.

Teoretycznie BMW mogło na gwałt szukać zastępczego kierowcy, który pojechałby w jednym wyścigu. Zespół zaufał jednak Kubicy, który świetnie wykonuje swoje obowiązku kierowcy testowego. Szefowie teamu wiedzą, jak Polak jest dobry, i chcą go sprawdzić w GP.

d1ofx3c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ofx3c
Więcej tematów