Chevrolet Camaro by Hennessey

None

Obraz

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

/ 10Prezent na 20. urodziny

Obraz
© zdjęcie producenta

Choć wielu zapewne już zapomniało o tuningu, to ta dziedzina cały czas ma się nieźle - zwłaszcza w Niemczech i USA. W tym ostatnim kraju, firma Hennessey Performance Engeneering (HPE) przygotowała sobie prezent z okazji 20 lat istnienia - wyjątkowego Chevroleta Camaro.

Spece od modyfikowania aut już dawno zrezygnowali z wulgarnych ozdobników. Nie inaczej jest tym razem. Chevrolet Camaro został cały pomalowany na czarno. Z przodu zamontowano mu nowy zderzak ze spoilerem o nazwie "CarbonAero", zaś po bokach nakładki na progi. Auto ma również znacznie niższe zawieszenie i nowe, potężne felgi z lekkich stopów. W kabinie prócz haftowanych zagłówków, nowych dywaników i numerowanej plakietki.

Może na zewnątrz tego nie widać, ale pod maską sporo się dzieje. Ze standardowego silnika V8 Chevroleta Camaro o pojemności 6,2 litra spece z HPE wycisnęli 655 KM. Pozwala to przyspieszyć od zera do "setki" w nieco więcej niż 3,7 sek. oraz pokonać dystans ćwierć mili w czasie 11,7 sek., z prędkością końcową 196 km/h.

Amerykanie mają zamiar wyprodukować zaledwie dwadzieścia tych pojazdów. Camaro dostępny będzie zarówno w wersji coupe (79,5 tys. dol.), jak i z miękkim dachem (84,5 tys. dol.).

lop/

10 / 10CIEKAWSZA STRONA INFORMACJI

Obraz

Dobra informacja to dobry tytuł.
Codziennie próbujemy zaciekawić Was swoimi tytułami – pora na odwrócenie ról.
Zostań na 1 dzień wydawcą Wirtualnej Polski i decyduj, co danego dnia będą czytać miliony Polaków.
Wejdź na ciekawsza.wp.pl< /a>

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro