BMW M2 

Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji.

Obraz
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

/ 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

10 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

11 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

12 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

13 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

14 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

15 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

16 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

17 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

18 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

19 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

20 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© Szymon Jasina

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

21 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

22 / 22Liczy się dobra zabawa

Obraz
© zdjęcie producenta

Jak BMW M2 spisuje się w boju? Przedstawiciele bawarskiej marki od razu powiedzieli, żeby włączyć tryb Sport+ (pozostałe to pośredni i mało przydatny Sport oraz Comfort). I tu warto zauważyć, że miłą niespodzianką jest to, iż BMW postanowiło zrezygnować z mnożenia przełączników i jednym ustawieniem od razu zmienia się pracę zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. Zatem praktycznie od razu można było ruszyć na tor.

Już pierwszy zakręt zafundował niespodziankę, która pokazała, jakim cudem M2 jest tak szybkie na torze. Samochód świetnie trzyma się drogi i perfekcyjnie wykonuje polecenia kierowcy. Jednak jeśli ktoś myśli, że przez to BMW jest nudne, szybko może się przekonać, że nie ma racji. Wraz z mijającym czasie temperatura na węgierskim torze rosła, a opony Michelin, w które wyposażone jest M2, traciły nieco przyczepności w takich warunkach. W efekcie tył samochodu coraz chętniej wymykał się z założonego toru jazdy, a „dwójka” okazała się duża łatwiejsza do opanowania podczas poślizgu niż M4. W ten sposób zapewnia sporo zabawy nie tylko doświadczonym kierowcom.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro