Będzie podwyżka opłat za przegląd? Pismo już trafiło do premiera
Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów wystosowała do Mateusza Morawieckiego pismo w sprawie zmiany tabeli opłat za obowiązkowe przeglądy. PISKP ma mocne argumenty, więc kierowcy powinni przygotować się na podwyżki.
W piśmie skierowanym do premiera PISKP wskazuje na fakt, że stawki należne za wykonanie przeglądu nie były zmieniane już od 14 lat. Jak wyliczyło stowarzyszenie diagnostów, w tym czasie realne koszty prowadzenia działalności wzrosły o około 70 proc. Jak zaznacza organizacja, dodatkowo opłacalność prowadzenia stacji kontroli obniżyło podniesienie stawki podatku VAT w 2011 roku. Choć obciążenie wzrosło z 22 do 23 proc., stawki za przegląd pozostały na wcześniejszym poziomie. W efekcie prowadzący stacje kontroli pojazdów wzrost podatku pokrywają z własnej kieszeni przedsiębiorcy.
Środowisko diagnostów wytyka rządzącym, że przez lata nie zadbali o waloryzację opłat za przeglądy. Na razie nie padła konkretna propozycja zmienionej tabeli opłat. Czego należy się spodziewać?
W 2012 roku przedstawiciele PISKP-u wyszli z projektem zmian w cenniku. Wówczas koszt przeglądu samochodu osobowego został określony na 150 zł, czyli około 50 proc. więcej niż obecnie. Wyższą stawkę przewidziano również dla motocyklistów. Za przegląd jednośladu proponowany w 2012 roku cennik przewidywał kwotę 100 zł; obecnie płaci się 62 zł.
Najbliższe tygodnie pokażą, jaką dokładnie propozycję mają dla premiera diagności.