Z dużym temperamentem
RS w wydaniu MTM zyskał więc na agresywności brzmienia. Jest w nim też zadziorny pazur w postaci ponad 400-konnego silnika. Podczas spokojnej jazdy dźwięk układu wydechowego nie jest jednak agresywny. Jeżeli mamy ochotę na cichą i mniej efektowną jazdę, nie ma problemu. Basowe pomruki usłyszymy dopiero na własne życzenie.