W 2014 r. Audi po raz pierwszy w historii przekroczyło poziom 53 mld euro ze sprzedaży samochodów. Prezes firmy zapowiedział, że w 2015 r. wynik ten ma być jeszcze lepszy.
W ubiegłym roku cztery pierścienie zwiększyły sprzedaż we wszystkich rejonach świata. Łącznie nabywców znalazło 1 741 129 samochodów (o 10,5 proc. więcej niż w 2013 r.). Pomimo wielu inwestycji (4,5 mld euro) zysk operacyjny wzrósł o 2,4 proc. i wyniósł 5,15 mld euro. Wskaźnik rentowności operacyjnej powiększył się o 9,6 proc. i osiągnął górną granicę planowanego przedziału strategicznego (8-10 proc.). Przychody finansowe koncernu w roku obrotowym 2014 wyniosły 841 mln euro (wobec 293 mln poprzednio).
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Od stycznia do grudnia 2014 r. koncern zainwestował o 25 proc. więcej środków niż w 2013 r. Do roku 2019 inwestycje mają sięgnąć kwoty ponad 24 mld euro i skupią się na innowacjach technicznych oraz nowych modelach. Cały czas będą też rozbudowywane międzynarodowe struktury produkcyjne.
W ciagu najbliższych 5 lat paleta samochodów ma zwiększyć się z 52 do 60 modelu. Na początku roku przedstawiono w Detroit nowe Audi Q7, zaś tydzień temu odbyła się premiera Q7 e-tron quattro – pierwszej hybrydy typu plug-in z silnikiem wysokoprężnym i napędem quattro. Audi planuje konsekwentną elektryfikację układu napędowego w całym portfolio modelowym.
Firma skupi się też na jeździe autonomicznej. W październiku ub.r. RS 7 piloted driving concept pokonało całe okrążenie toru w Hockenheim bez kierowcy z maksymalną prędkością 240 km/h. Na początku stycznia natomiast dziennikarze pokonali 900-kilometrową trasę w długodystansowym teście. Plany zakładają też zatrudnienie kolejnych 6 000 pracowników (wobec 80 000 obecnie).
Źródło: Audi
ll/moto.wp.pl