Arrinera jak Reventon, czyli konotacje z najlepszymi
O Arrinerze po raz pierwszy usłyszano w 2008 roku. Przejście od ambitnych planów do realnego samochodu nie było jednak takie proste. Z końcem maja 2011 roku spółka Arrinera Automotive poinformowała, że członkiem zespołu konstrukcyjnego polskiego supersamochodu został Lee Noble. Projekt od razu zyskał na zainteresowaniu, bo w motoryzacyjnym świecie Brytyjczyk jest doskonale znany - choćby jako projektant Ascari FGT oraz Ultimy GTR.
Pokazano również wizualizacje przyszłego samochodu. Choć w opinii części środowiska dziennikarzy motoryzacyjnych projekt był podobny do Lamborghini Reventon, to przecież w tej branży powierzchowne podobieństwo różnych modeli nie jest niczym nowym. Wszak Aston Martin DB5 przywodzi na myśl starszą Alfę Romeo 2000 Sportivę.
W czerwcu 2011 roku zaprezentowano prototyp Arrinery. Poinformowano również o zamiarze rychłego wejścia na giełdę New Connect, a także o planowanej w ciągu 12 miesięcy prezentacji wersji produkcyjnej auta.