Alfa Romeo 159 kontra Audi A4

Niepowtarzalna stylistyka, dobre prowadzenie i prestiż to główne atuty samochodów segmentu Premium. Czy są one jednak w stanie zrekompensować wysoką cenę zakupu?

Porównujemy auta, które w sposób szczególny mają zadbać o swoich właścicieli. Jak zapewniają producenci, ich głównym celem jest dostarczenie maksimum przyjemności z jazdy. Widać jednak, że co kraj to obyczaj, bo mimo wielu pozornych podobieństw, auta różni bardzo wiele.

ZAPRASZAMY DO GALERII ALFA ROMEO 159ZAPRASZAMY DO GALERII ALFA ROMEO 159

Cechy szczególne

To co najbardziej charakterystyczne dla modeli produkowanych w Arese koło Mediolanu to agresywna stylizacja i legendarne już sportowe aspiracje. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9782/audi-a4-1-b.jpeg',500,371) ) |
| --- | Świetna pozycja za kierownicą, mocne silniki, sportowe zawieszenie i niestety równie legendarna awaryjność do tej pory wyróżniały większość modeli koncernu. Należy jednak wspomnieć, że właśnie od „159” Alfa Romeo zapowiada rewolucję w jakości i trwałości swoich aut. Audi A4 wyróżnia się wśród konkurencji arystokratycznymi rysami nadwozia i równie szlachetną jakością wykończenia wnętrza. Auto zbiera pochwały za solidny montaż i trwałość. Podobnie jak piękna Włoszka, A4 posiada dwu letnią gwarancję mechaniczną bez limitu kilometrów. Tyle, że model produkowany w niemieckim Ingolstadt zajmuje wyższą pozycję w statystykach bezawaryjności. Porównujemy ze sobą auta, których cena zakupu różni się zaledwie o 312 zł. Prezentowane modele gwarantują wysoki poziom bezpieczeństwa - Alfa 159 zdobyła najwyższą notę w testach EuroNcap, a biorąc pod uwagę poprzedni wynik crashtestu Audi (4 gwiazdki - model 2001) badanie najnowszej generacji powinno wypaść jeszcze lepiej. Oba mają pod maskami nowoczesne diesle o
zbliżonej mocy i identycznym momencie obrotowym. Jednak na tym podobieństwa się kończą.

Silnik

Turbodoładowane diesle pracują obecnie pod maskami najbardziej luksusowych limuzyn. Nie dziwi więc fakt, że do napędu czterodrzwiowych aut użyto właśnie takich silników. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9782/alfa_romeo-159-1-b.jpeg',500,328) ) |
| --- | W Alfie pracuje motor o mocy 150 KM, dzięki zastosowaniu 16-zaworowej głowicy ograniczono emisję szkodliwych substancji. Podobne rozwiązanie wykorzystano w Audi, ale to udało się jeszcze bardziej zadbać o środowisko. Silnik TDI emituje 159 CO2 (g/km), wobec 162 jednostki Alfy. Różnice konstrukcyjne obu jednostek kryją się w systemach zasilania. W „159” pracuje system common rail, a do zasilania silnika Audi wykorzystano nowoczesne pompowtryskiwacze. Pomijając szczegóły techniczne, niewyczuwalne na pozór różnice, słychać dopiero przy wyższych prędkościach obrotowych. Niemieckie TDI jest głośniejsze od Multijeta. Spalanie nieznacznie tylko odbiega od danych producenta i w obu przypadkach wyniosło średnio 6,3 l/100km.

ZAPRASZAMY DO GALERII AUDI A4ZAPRASZAMY DO GALERII AUDI A4

Wrażenia z jazdy

Zarówno Alfa jak i Audi postawiły na nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne zawieszenia. Podwójne wahacze zamontowane z przodu Alfy, to konstrukcja znana ze „156”. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9782/audi-a4-2-b.jpeg',500,378) ) |
| --- | W nowym modelu została nieznacznie unowocześniona. Z tyłu pracuje oś wielowahaczowa. To właśnie zawieszenie, o tradycyjnie twardej charakterystyce najwyraźniej zdradza sportowe aspiracje Alfy. Pokonywanie ostrych zakrętów to żywioł, w którym „159” czuje się jak ryba w wodzie. Wychylenia nadwozia są minimalne, a precyzyjny układ kierowniczy wspomagany hydraulicznie jest niedoścignionym wzorem dla wielu konkurentów. Jednak ten kto spodziewał się po Alfie mocnych wrażeń może się rozczarować. Choć przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 9,4 sekundy, duża masa (1610 kg) jest znacznym ograniczeniem dynamiki. Gdyby mocy było więcej, zarówno kierowca jak i zawieszenie pozwoliło by na więcej. Zupełnie inaczej wygląda jazda zmodernizowanym w 2005 r. Audi A4. Wykorzystano w nim elementy zawieszenia z większego modelu A6. Dzięki temu bezszelestna niemal praca jest płynna i gwarantuje wysoki komfort podróży, niestety nie ma nic wspólnego ze sportowym duchem Audi. Na szczęście za dopłatą istnieje możliwość
dodatkowego usztywnienia sprężyn (2 728 zł). Układ kierowniczy nie jest tak precyzyjny jak w Alfie, ale działa na tyle lekko że nie ma potrzeby dopłacania 1 043 zł za dodatkowe wspomaganie servotronic. Każdy kto zdecyduje się na Audi z silnikiem TDI, będzie się poruszał w niemal takim samym tempie jak Alfa. Motor jest słabszy o 10 KM i przyspiesza zaledwie o 0,3 sekundy wolniej.

Zarówno w A4 jak i „159” miejsca na przednich fotelach jest sporo. Ponieważ producenci postawili przede wszystkim na przyjemność prowadzenia, sprawa miejsca na tylnej kanapie wygląda gorzej. W obu autach przewidziano możliwość napędu na obie osie. Duży minus za tunel środkowy przebiegający przez wnętrze, ograniczający miejsce w kabinach prezentowanych modeli.

Podsumowanie

Audi ma większy o 55 l bagażnik, ale składanie i dzielenie kanapy wymaga dopłaty. Porównywane auta dobraliśmy tak, aby ich ceny były zbliżone, mimo to Alfa oferuje nieco lepsze wyposażenie. Okazało się również, że Alfę można kupić w tańszej o ponad 27 tys. zł wersji Impression. Ponadto nadal obowiązuje promocja na włoskiego sedana, dzięki której klient może zaoszczędzić do 9 tys. zł. Oba silniki dedykowane są raczej oszczędnym kierowcom.

Autor: Bartłomiej Bałdyga