165/70 R14 T
Jak zwykle niemieccy eksperci wzięli pod lupę opony w różnych rozmiarach. Najmniejszy z nich – 165/70 R14 – często możemy znaleźć w samochodach miejskich i starszych autach kompaktowych. W gronie piętnastu opon testowanych w tym rozmiarze tylko jedna zasłużyła na zdecydowanie negatywną notę. To najtańsza spośród testowanych opona - Infiniti Inf-030, której braki szczególnie skutecznie obnaża jazda po mokrej nawierzchni. Po przeciwnej stronie skali znalazło się pięć opon, które zasłużyły na rekomendację Niemców. Króluje ogumienie „ekologiczne”, czyli zaprojektowane ze szczególnym naciskiem na ograniczenie spalania. W teście najlepiej spisały się opony Continental ContiEcoContact 5. Pod względem prowadzenia na suchej i mokrej nawierzchni cała piątka spisuje się podobnie. Ogumienie firmy Continental dystansuje jednak konkurencję w kwestii ekonomiki jazdy.
Drugie miejsce wśród opon w rozmiarze 154/70 R14 zajęły Michelin Energy Saver. Pierwszą trójkę zamykają Pirelli Cinturato P1, a na dalszych pozycjach uplasowały się Apollo Amazer 3G Maxx oraz Barum Brillantis 2. Warto zwrócić uwagę na dwie ostatnie propozycje ze stawki polecanych przez ADAC opon. Ich producentom udało się połączyć niską cenę z wysoką jakością. Dla wielu nowością są opony marki Apollo. Ten indyjski producent jest właścicielem holenderskiej marki Vredestein. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości otworzy fabrykę w Polsce. Póki co trudno jednak znaleźć je w jakimkolwiek krajowym sklepie.
(fot. Thinkstock) Jako zadowalające niemieccy testerzy określili dziewięć spośród testowanych opon. W tym gronie, w kolejności od lepszych do gorszych znalazły się: Goodyear DuraGrip, Fulda EcoControl, Yokohama BluEarth, Dunlop SP Streetresponse, Hankook Kinergy Eco K425, Kumho Solus KH17, Firestone
Multihawk, Semperit Comfort-Life 2, GT-Radial Champiro Eco. Jeśli jednak szukasz opon, które zapewnią jak najlepsze możliwości jezdne, warto zainwestować w ogumienie Yokohamy. Japońskie „kapcie” zapewniają najlepsze trzymanie na suchym i mokrym asfalcie. Nie ograniczają jednak spalania tak, jak niektóre spośród „ekologicznych” propozycji.
205/55 R16 V
Popularny wśród aut segmentu D i samochodów kompaktowych rozmiar reprezentowany jest przez szerokie grono producentów ogumienia. Tu nie ma niespodzianek; wśród najlepszych, zdaniem ADAC, opon znalazły się wyłącznie te produkowane przez znane firmy. Zwycięzcą w tej kategorii jest Continental ContiPremiumContact 5. Opona jest w ścisłej czołówce pod względem pewności prowadzenia na suchym i mokrym asfalcie, a dodatkowo bryluje w dziedzinie oszczędności. Wśród opon, które zostały przez Niemców dobrze ocenione, znalazły się także: Goodyear OptiGrip, Dunlop SP Sport Fastresponse, Bridgestone Turanza T001 oraz Semperit Speed-Life. Te ostatnie stanowią jedną z najtańszych propozycji spośród modeli testowanych przez ADAC.
Aż dziesięć opon w rozmiarze 205/55 R16 zasłużyło w oczach niemieckich ekspertów zasłużyło na miano zadowalających. W tym gronie, w kolejności od lepszych do gorszych, znalazły się: Pirelli Cinturato P7, Yokohama C.drive 2, C Formula, Uniroyal RainExpert, Hankook Kinergy Eco K425, Maloya Lugano, Fulda EcoControl HP, Nokian V, Nexen N8000 i Kumho Ecsta HM (KH31).
Warto jednak porównać te wyniki z testem ADAC przeprowadzonym w 2011 r. Opony firm Maloya i Nokian, które w tym roku wypadły słabo, w 2011 r. w rozmiarze 195/65 R15 były w ścisłej czołówce.
(fot. Thinkstock) 215/65 R 16 H – opony do SUV-ów
Specjaliści niemieckiego automobilklubu sprawdzili również siedem opon do SUV-ów. Ich zdaniem, kupując ogumienie do przedstawiciela tego coraz bardziej popularnego segmentu, najlepiej zainwestować w opony Continental Cross Contact UHP. Tylko ten model oraz charakteryzujące się podobną ceną Pirelli Scorpion Verde zostały określone jako dobre. Do grupy opon zadowalających zaliczono modele: Goodyear EfficientGrip SUV 4x4, Vredestein Sportrac 3, Hankook Dynapro HP, oraz Bridgestone Dueler HP Sport. Wyraźnie słabą notę otrzymały opony Sava Intensa SUV. Z całej stawki najlepsze właściwości trakcyjne oferuje ogumienie Vredestein.
Testy opon przeprowadzanych przez ADAC od lat budzą skrajne emocje. Wielu kierowców traktuje je jak przewodnik, bez którego łatwo przepłacić za opony wyróżniające się jedynie znaną marką. Są jednak i tacy, którzy zarzucają niemieckiemu automobilklubowi stronniczość przy doborze opon do testów. W pewnym stopniu wątpliwości kupujących ogumienie rozwieje nowa unijna regulacja, w myśl której od listopada 2012 r. każda opona będzie oznaczona naklejką informującą o jej własnościach. Nim jednak wejdzie w życie obowiązek etykietowania opon, testy pozostają pewniejszym źródłem wiedzy, niż rekomendacje pracownika serwisu wulkanizacyjnego.
Źródło: ADAC
tb/