|
|
| --- |
Czasy uzyskiwane w krajowych wyścigach na 1/4 mili nieustannie stają się coraz bardziej wyśrubowane. W każdym sezonie najszybsze auta wszystkich klas kilkukrotnie poprawiały rekordy. Do niedawna pokonanie 402,5 metra w czasie poniżej 10 sekund uchodziło za rezultat niemal niemożliwy do osiągnięcia. Problemem nie była jedynie niewystarczająca moc silników. Równie dużym utrudnieniem okazywała się niezbyt przyczepna nawierzchnia. Arkadiusz Oziębło wraz z firmą VTG przygotował niemal idealny samochód na niesprzyjające warunki - bardzo mocne Audi S4 z napędem na cztery koła.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Spoglądając na srebrne Audi trudno stwierdzić, iż może to być jedno z najszybszych aut w Polsce. Gdyby nie naklejki, obniżone zawieszenie, zmodyfikowane zderzaki, duże felgi, szyby z lexanu oraz rura wydechowa o średnicy 3,5 cala, wyglądałoby jak zwykłe, rodzinne kombi... Jednak wnikliwe przyjrzenie się przedniej części nadwozia skłania do refleksji. Za olbrzymim otworem w zderzaku skryto bowiem intercooler, natomiast z wycięć w masce wystają dwie turbosprężarki...
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9223/01.jpeg',550,412) ) |
| --- | Jednostka napędowa o pojemności 2.7 litra była seryjnie wyposażona w dwie turbiny, które zastąpiono wydajniejszymi sprężarkami Garrett GT28RS. Wiele osób określa je mianem "suszarek", ponieważ podczas zawodów ich wirniki nie są osłonięte jakimkolwiek filtrem powietrza. Zmiana lokalizacji turbin wymagała oczywiście daleko idących przeróbek w komorze silnika - kolektory zostały zastąpione specjalnie zaprojektowanymi odpowiednikami. W chwili obecnej maksymalne ciśnienie doładowania wynosi około 2 barów. W celu uzyskania optymalnego składu mieszanki seryjne wtryskiwacze zastąpiły elementy, przez które na każde 100 kilometrów jazdy miejskiej przepływa 18 litrów wysokooktanowego paliwa, zaś podczas zawodów ponad dwukrotnie więcej. Kute tłoki są firmowane przez Je Pistons, natomiast korbowody pochodzą z magazynów Pautera. Cały układ korbowy został dokładnie wyważony, by zmniejszyć niekorzystne wibracje oraz umożliwić bezpieczne wkręcanie silnika na wysokie obroty. Głowicę poddano niewielkim modyfikacjom,
natomiast blok i wałki rozrządu pozostały niezmienione. Kluczowe znaczenie dla rozwijanej mocy miała wymiana komputera sterującego pracą silnika na urządzenie typu "Stand Alone" firmy Autronic, umożliwiające podłączenie do laptopa w celu dokładnego strojenia oraz wyboru trybu pracy. Trzeba bowiem podkreślić, że moc maksymalna różni się znacznie w zależności od ustawień elektroniki. Mapa zapłonu oraz podawanego paliwa jest dobierana pod kątem paliwa znajdującego się w baku.
Na 98-oktanowej benzynie silnik produkuje 668,1 KM. Program jest używany podczas codziennej jazdy. Na zawodach Audi korzysta ze 120-oktanowego paliwa "Elf Turbo Boost", umożliwiającego uzyskanie 907,5 KM oraz 1062 Nm! Właściciel wspomina, że pojawiły się spore problemy podczas badania osiągów silnika: "w momencie uzyskiwania 900 KM sprzęt komputerowy obsługujący hamownię zapalił się od przegrzania zbyt dużą ilością danych, jednak pomiar został dokończony, a dopiero potem użyto małej gaśnicy...". Ponad 900 KM jest do dyspozycji dopiero po aktywowaniu wtrysku podtlenku azotu - bez układu firmy TNT moc maksymalna zmniejsza się niemal o 200 KM.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9223/03.jpeg',550,412) ) |
| --- | Przyspieszenie z wielką siłą wgniata kierowcę w fotel, natomiast wartości liczbowe zapierają dech w piersiach. Pierwsza "setka" pojawia się na liczniku po zaledwie 2,7 sekundy, kolejna jest już po 7,5 sekundy od momentu ruszenia z miejsca. Prędkość maksymalna wynosi 325 km/h, a do jej rozwinięcia potrzeba zaledwie 26 sekund! Warto podkreślić, że niemal identycznymi czasami przyspieszeń dysponuje Suzuki Hayabusa - do niedawna najszybszy seryjnie produkowany motocykl na świecie...
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Mimo że parametry silnika w zupełności wystarczają do uzyskiwania znakomitych rezultatów, w planach są już kolejne zmiany! Najważniejszą z nich ma być wzrost mocy zapewnianej przez podtlenek azotu do 400 KM, co wraz z modyfikacjami głowic powinno pozwolić na rozwinięcie minimum 1100 KM! Warto pamiętać, że wciąż będzie to silnik o pojemności 2.7! Wydajność z litra pojemności wyniesie więc znacznie ponad 400 KM! Arkadiusz Oziębło postanowił przygotować również zapasowy silnik, żeby przypadkowa awaria nie wykluczyła samochodu z rywalizacji. Wysilona jednostka napędowa nie była to tej pory nadmiernie awaryjna. Niestety pełne wykorzystanie potencjału silnika V6 uniemożliwiał układ przeniesienia napędu.
Doskonały system Quatrro jest wyposażony w centralny mechanizm różnicowy Torsena, przekazujący większy moment obrotowy na bardziej przyczepną oś. W przednim moście pojawił się ponadto mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu firmy Quaife. Dzięki temu dynamiczne ruszenie z miejsca jest możliwe na każdej nawierzchni. Niestety półosie, przeguby oraz tylny dyferencjał odmawia posłuszeństwa przy starcie z pełnym wykorzystaniem możliwości silnika. Arkadiusz Oziębło twierdzi, że części są "łamane jak zapałki"... Usterki pojawiały się przede wszystkim podczas korzystania w chwili startu z systemu potrzymania turbodoładowania. Firma Jaruzelski Racing Promotion planuje modyfikacje zawieszenia oraz układu przeniesienia napędu, by kierowca mógł w pełni wykorzystać prognozowane 1100 KM.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/9223/12.jpeg',550,411) ) |
| --- | Wnętrze zostało pozbawione niemal wszystkich elementów wyposażenia, dzięki czemu masa dużego kombi spadła do 1150 kg. We wnętrzu pojawiły się dodatkowe wskaźniki, pozwalające na bieżąco kontrolować pracę silnika - m.in. wskaźnik ciśnienia doładowania oraz temperatury spalin. Warto wspomnieć, że podczas zawodów wielkim obciążeniom nie jest poddawany jedynie silnik oraz układ przeniesienia napędu. W ferworze walki został złamany pedał gazu, natomiast podczas szybkiej zmiany przełożenia ucierpiała dźwignia zmiany biegów...
W bieżącym sezonie Audi S4 w barwach zespołu Lotos z pewnością będzie walczyło o najwyższe lokaty. Kwestią otwartą pozostaje natomiast, czy kombi uda się pokonać 402,5 metra w czasie mniejszym niż 9 sekund...
Łukasz Szewczyk