Trwa ładowanie...
29-01-2010 10:14

8 mln aut do naprawy

8 mln aut do naprawyŹródło: zdjęcie producenta
d2joget
d2joget

Kłopoty z pedałem gazu spowodowały, że Toyota wstrzymała sprzedaż aż ośmiu modeli aut. Do tego zanosi się, że od początku lutego wstrzyma również produkcję. Całe zamieszanie może się skończyć przywołaniem aż 8 mln samochodów do serwisów.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Jeszcze w październiku 2009 r., świat obiegła informacja o wadliwym montażu dywanika, który mógł blokować pedał gazu wciśnięty do podłogi. Ta usterka była powodem kilku wypadków na terenie USA. Wtedy akcja przywoławcza dotyczyła niespełna 4 mln aut i była największą tego typu akcją za oceanem. Tym razem sprawa również dotyczy pedału gazu.
- _ Chodzi o wadliwy mechanizm powrotny pedału gazu _ - wyjaśnia Robert Mularczyk z Toyota Motor Poland. - _ Wada polega na zbyt powolnym powrocie pedału do pozycji neutralnej. _

Jak podaje japoński producent sprawa nie dotyczy wszystkich egzemplarzy marki. Kontroli zostaną poddane modele RAV4 (2009 - 2010), Corolla (2009 - 2010), Matrix (2009 - 2010), Avalon (2005 - 2010), Camry (2007 - 2010), Highlander (2010), Tundra (2007 - 2010) oraz Sequoia (2008 - 2010). Pierwszą konsekwencją jest wstrzymanie sprzedaży wszystkich modeli objętych akcją przywoławczą. Firma również nie wyklucza czasowego wstrzymania produkcji tych aut.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Jak zapewniają nas przedstawiciele Toyoty w Polsce, kłopoty nie dotyczą europejskich modeli firmy. - _ Nawet jeśli auta tak samo się nazywają, to większość podzespołów różni się od tych, które dostępne są w Europie _ - wyjaśnia Mularczyk. -_ Mimo to, nasi koledzy w europejskiej centrali dokładnie sprawdzają wszystkie nasze modele. _
Jednak po sieci krążą plotki, że sytuacja może również dotyczyć starego kontynenty. Z tego właśnie powodu japońscy specjaliści dokładnie badają wadliwe elementy.

d2joget

Kłopot maja jednak kierowcy, którzy zdecydowali się sprowadzić któryś z felernych modeli. Jak się okazuje auto, które jest na gwarancji w USA nie jest nią objęte w Europie. Jak jednak zapewniają nas przedstawiciele producenta, każdy mechanik Toyoty będzie w stanie ocenić czy auto ma usterkę.
- _ Niestety nie mamy jeszcze instrukcji postępowania, ale zapewniam, że nikogo nie odeślemy z kwitkiem _ - dodaje Mularczyk.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Jak podają analitycy agencji Reuters, wstrzymanie produkcji na jeden miesiąc może kosztować Toyotę nawet pół miliarda dolarów. Straty firma odnotowała również na tokijskiej giełdzie. Akcje firmy spadły o ponad 4 proc.

Dlaczego największa firma motoryzacyjna świata pozwoliła sobie na tak poważne potknięcie? Częste głosy specjalistów skłaniają się na zbyt dużym przyroście produkcji, a przy zmianie skali kłopoty mogą się zdarzyć każdemu. Jednak tak poważne usterki mogą wepchnąć firmę w jeszcze większe kłopoty niż ubiegłoroczna zapaść na rynku.

Jakub Wielicki

d2joget
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2joget
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj