30 czerwca 1953 roku z linii produkcyjnej fabryki w mieście Flint w stanie Michigan zjechał pierwszy egzemplarz nowego modelu Chevroleta. Samochód miał jedynie dwa miejsca i nie miał ani podnoszonych szyb bocznych, ani klamek zewnętrznych. W przeciwieństwie do tradycyjnych konstrukcji z tego okresu, jego nadwozie nie było wytłaczane ze stali, ale formowane z wykorzystaniem wzmocnionego włókna szklanego.
W okresie powojennego Baby Boom-u auto z pewnością nie pełniło roli rodzinnego środka transportu. Był to samochód, który zapewniał kierowcy i pasażerowi niespotykane wcześniej wrażenia z jazdy po bezkresnych drogach Stanów Zjednoczonych. Sceptycy nie wróżyli autu świetlanej przyszłości, uważali, że nie sprzeda się więcej, niż kilkadziesiąt sztuk z pierwszej serii produkcyjnej. Jednakże sześćdziesiąt lat później Chevrolet Corvette wciąż trwa jako ikona amerykańskiej motoryzacji i prawdziwie kultowy samochód.
- Na przestrzeni lat Chevrolet Corvette oferował klientom najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, porywający design oraz świetne osiągi - powiedział Tadge Juechter, główny inżynier modelu Corvette. - Myślę jednak, że sukces tego modelu tkwi w przyjemności, jaką daje kierowcy podczas jazdy. Nieważne, co robisz w życiu - za kierownicą Chevroleta Corvette jesteś olimpijczykiem. Niewiele jest samochodów, które oferują podobne wrażenia z jazdy.
Zaledwie pięć miesięcy przed tym, jak Tony Kleiber, monter nadwozia w fabryce w Flint, zjechał pierwszym modelem Corvette z linii produkcyjnej i tym samym zapisał się na kartach historii, ta ikona motoryzacji była zaledwie wizją projektantów.
Pierwszy Chevrolet Corvette, oznaczony symbolem XP-122, miał zaoferować klientom jakość europejskiego samochodu sportowego, stworzonego specjalnie z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Było to jedno z kilku aut koncepcyjnych pokazanych w styczniu 1953 roku podczas GM Motorama show w sali balowej hotelu Waldorf Astoria w Nowym Jorku.
Tuż po zakończeniu wojny ludzie spragnieni nowości motoryzacyjnych wykorzystywali każdą okazję, aby podziwiać nowe pojazdy koncepcyjne. Zarówno w hotelu Waldorf Astoria, jak i w każdym innym miejscu, w którym gościła Motorama, niewielki sportowy roadster Chevroleta rozbudzał wyobraźnię Amerykanów. Model Corvette stał się tak popularny, że przedstawiciele Chevroleta postanowili wprowadzić tego dwumiejscowego roadstera do seryjnej produkcji, ale w ściśle ograniczonej liczbie egzemplarzy.
Wstępnie zakładano produkcję około 150 sztuk modelu Corvette, aby przyciągnąć potencjalnych klientów do salonów sprzedaży Chevroleta rozlokowanych we wszystkich (wówczas 48) stanach Ameryki Północnej. Ze względu na ogromny popyt produkcję w pierwszym roku zwiększono jednak dwukrotnie do 300 sztuk. Rok później model Corvette produkowany był już w fabryce GM w St. Louis w stanie Missouri - z taśmy zjechało wówczas 3 640 sztuk (wersja modelowa 1954).
Pierwsze Chevrolety Corvette wznieciły w Amerykanach miłość do tego modelu, która trwa już sześćdziesiąt lat. Od 1953 roku zbudowano ponad 1,5 miliona egzemplarzy tego modelu. Samochody te stały się synonimem amerykańskich osiągów - poczynając od przejażdżek słynną amerykańską Route 66, a kończąc na zwycięstwach w prestiżowym, 24-godzinnym wyścigu w Le Mans.
Na kolejne miesiące Chevrolet zapowiada specjalne działania mające na celu uświetnić 60 lat modelu Corvette.