Współpraca brytyjskiego Astona Martina z włoskim studiem projektowym Zagato od wielu lat przynosi wspaniałe rezultaty. Od DB4 GT Zagato do DB AR1 - są to samochody pożądane przez kolekcjonerów, które zwrócą uwagę każdego fana motoryzacji.
(fot. zdjęcie producenta) To właśnie do pierwszego owocu tej brytyjsko-włoskiej współpracy nawiązuje najnowszy Aston V12 Zagato. DB4 w odmianie GT Zagato był też samochodem wyścigowym, którym ścigał się między innymi słynny sir Stirling Moss. Podobnie ma wyglądać sytuacja z nowym modelem, który 21 maja 2011 zostanie zaprezentowany podczas Villa d’Este Concours d’Eleganza we Włoszech. Przedstawione dzień wcześniej zdjęcia okazały się pewną niespodzianką. Niski przedni spoiler, klatka bezpieczeństwa, małe okienko i wyścigowy wydech wyraźnie pokazują, że mamy do czynienia z samochodem przygotowanym do jazdy na torze.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO ASTONA * Aston Martin, który ostatnio coraz śmielej wraca do sportów motorowych, zapowiedział już, że V12 Zagato wystartuję w 24-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring w dniach 25-26 czerwca 2011. Nowy Aston swoje osiągi zawdzięcza inżynierom pod przewodnictwem Chrisa Porritta, który odpowiadał za stworzenie ekskluzywnego modelu One-77. Samochód zaprojektowany przez Zagato został wyposażony w silnik 6.0 V12 produkujący 517 KM i 570 Nm momentu obrotowego. Moc jest przenoszona na tylną oś za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni sekwencyjnej, którą umieszczono w tylnej części auta dla lepszego rozkładu masy.
(fot. zdjęcie producenta) Jednak w samochodach opatrzonych logo Zagato nie chodzi tylko o osiągi. Najważniejszym atutem tych aut jest stylistyka. Zawsze nietypowa i zwracająca uwagę. Podobnie jest w tym przypadku. Większa osłona chłodnicy, wszystkie linie bardziej wyraziste, niż w przypadku normalnych modeli Astona Mrtina, a przede wszystkim dach z charakterystycznymi dla włoskiego studia projektowego przetłoczeniami. Całe muskularne nadwozie jest ręcznie wykonywane z aluminium. Jak tłumaczą twórcy tego nowego auta, również wyglądem, a co za tym idzie - charakterem, ma on nawiązywać do modelu DB4 GT Zagato.
- V12 Zagato to elegancki, ale zarazem brutalny projekt, który odzwierciedla połączenie wyścigowych osiągów ze stylem Astona Martina - tłumaczy Marek Reichman, główny projektant brytyjskiej marki. - Oryginalne DB4 GT Zagato stało się prawdziwą ikoną, mocną i pełną gracji; nowa stylistyka ma prezentować tego samego ducha. Muskularne nadwozie podkreśla rasową naturę samochodu wyścigowego.
sj