Zongshen Cyclone RE3 to chińska odpowiedź na popularność stylu retro
Konstrukcje nawiązujące charakterem do kultowych cafe racerów w ostatnich latach przeżywają prawdziwy rozkwit. Szczególnie wśród coraz popularniejszych, azjatyckich marek. Najnowszy przykład stanowi Zongshen Cyclone RE3, który niebawem powinien trafić na globalne rynki.
Chińczycy rozsmakowali się ostatnio w stylu retro, prezentując coraz to kolejne premiery z tego gatunku. Przykładem może być choćby Hanway G30 czy Loncin Voge 500 AC, który do złudzenia przypomina Triumpha Trident. Do wyścigu dołącza również Zongshen z muskularnym modelem Cyclone RE3.
Maszyna wygląda świetnie. Grube opony, solidne, odwrócone widelce, szprychowe felgi i skórzana kanapa "robią robotę". Niestety ci, którzy liczyli na spektakularne osiągi, mogą być nieco zawiedzeni. Jednocylindrówka o pojemności 377 cm3 generuje tu tylko 36 KM. Z drugiej strony - w codziennym ruchu miejskim powinna być to wystarczająca wartość.
Cyclone RE3 będzie modelem globalnym co oznacza, że ma szanse również na europejską dystrybucję. Niewykluczone, że specyfikacja na nasz rynek będzie nieco inna, choć na szczegóły, łącznie z cenami trzeba jeszcze poczekać.
Jak na konstrukcję z Państwa Środka i tę klasę pojemnościową, propozycja Zongshena nie jest jednak przesadnie tania. Na rodzimym rynku kosztuje 29 800 juanów, a więc około 18 tys. zł.