Znów w wielkim stylu
Nowy Saab 9-5, jaki zaprezentowano we Frankfurcie wzbudził sporo emocji. Na stoisku marki oprócz dziennikarzy widać było również przedstawicieli innych koncernów podpatrujących konkurencję i szpiegów przemysłowych z aparatami i formularzami notującymi szczegóły pojazdu.
W porównaniu z poprzednikiem flagowy model Saaba wyraźnie urósł i to aż o 17 cm do 501 cm. Zwiększył się również rozstaw osi, warunkujący wielkość przestrzeni pasażerskiej, o 13 cm, obecnie to 284 cm.
Uwagę zwraca skandynawska stylistyka. Wygląd przedniej części - głęboko osadzony grill, obramowany wygiętymi lampami przypominającymi bloki lodu - podkreśla atrakcyjność wizualną nowego sedana 9-5. Dynamiczny charakter podkreślono zaś przez opadającą linię dachu, kończącą się wyraźnymi tylnymi słupkami i lekko cofniętą tylną szybą. Także wnętrze to typowy skandynawski styl. Proste formy, nawiązujące do przejrzystości linii karoserii. Zachwyca również wybór materiałów, dopasowanie i wykończenie to styl jaki mają tylko wyroby ze Szwecji.
Konsola centralna delikatnie otula kierowcę, przechodząc w główny wyświetlacz instrumentów, zwieńczony gustowną strefą wentylacji. Umieszczony głęboko przewijany prędkościomierz o wyglądzie wysokościomierza, nawiązuje do lotniczego dziedzictwa Saaba. Stacyjka samochodu, teraz w formie przycisku, nadal umieszczona jest pomiędzy przednimi siedzeniami, tuż obok dźwigni zmiany biegów. Wśród innowacji warto zauważyć, podobny do stosowanego w lotnictwie, wyświetlacz informacji na szybie - HUD, adaptacyjne oświetlenie (podwójne, inteligentne lampy ksenonowe Bi-Xenon Smart Beam), adaptacyjną kontrolę jazdy, adaptacyjne podwozie Saab DriveSense z kontrolą tłumienia w czasie rzeczywistym, oraz Saab XWD z tylnym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu eLSD oraz zaawansowany system napędu na wszystkie koła.
Ciekawostką jest fakt, iż pasażerowie siedzący z tyłu mogą słuchać własnej muzyki lub oglądać DVD. Urządzenie obejmuje elementy sterowania audio i rozkładane ekrany, umieszczone w oparciach przednich siedzeń. Istnieje także możliwość użycia słuchawek przewodowych i bezprzewodowych.
Wszystkie silniki, które trafuiły pod maskę nowego Saaba są wyposażone w turbodoładowanie. Najmniejsza jednostka ma pojemność zaledwie 1.6 l i jest zasilana zwykłą etyliną. Do wyboru będą również większe silniki benzynowe. Niezapomniano również o jednostkach zasilanych olejem napędowym oraz bioetanolem
Bogusław Korzeniowski- Frankfurt