Dome Zero
Kiedy w 1978 r. samochód pojawił się na targach samochodowych w Genewie, wiele osób nie mogło uwierzyć w to, co zobaczyło. Jak, to możliwe, że Japończycy produkujący tak zachowawcze auta pokazali pojazd aż tak futurystyczny?
Niestety, tego jeszcze bardziej niesamowitego i szalonego pojazdu niż Lamborghini Countach, japoński producent nie wysłał nawet na testy homologacyjne. Nie wystarczyło mu po prostu pieniędzy. Może to i dobrze, bo z rzędowym, sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 2,8 l i mocy 145 KM auto byłoby raczej pośmiewiskiem niż marzeniem.