W stolicy najwięcej ofiar śmiertelnych
Jeszcze rok temu na tej liście było miasto, które mogło pochwalić się okrągłym zerem w rubryce "liczba ofiar śmiertelnych". Była to Zielona Góra. Miasto to, razem z Kielcami znajduje się na końcu zestawienia, ale już z trzema śmiertelnymi ofiarami wypadków.
W całym kraju w 2014 roku na drogach zginęły 3202 osoby. Wypadki śmiertelne zdarzają się głównie poza obszarem zabudowanym. Miasta, w których obowiązują restrykcyjne ograniczenia prędkości, a pasy jezdni w przeciwnych kierunkach często oddzielają barierki i trawniki, odpowiadają zaledwie za cząstkę tej statystyki. Mimo to 62 osoby zabite na warszawskich ulicach, czy 42 na łódzkich, budzą niepokój. Dane te pokazują też, że w stolicy jeździ się szybciej. Skutki wypadków są więc tragiczniejsze niż w Łodzi, w której jest ich więcej.