Większy odstęp od wyprzedzanego motocykla. Tego chcą posłowie
Do Sejmu trafił poselski projekt ustawy, który zakłada zwiększenie minimalnej odległości od wyprzedzanego motocyklisty czy rowerzysty z 1 m do 1,5 m. Ma to poprawić bezpieczeństwo tych bardziej narażonych uczestników ruchu.
Niespodziewana sytuacja na drodze, czy nawet podmuch wiatru spowodowany przez wyprzedzający samochód mogą doprowadzić do wypadku motocyklisty. Dlatego tak kluczowe jest zachowanie odpowiedniego odstępu przez kierowcę większego pojazdu. Aktualnie przepisy wymagają zachowania dystansu przynajmniej 1 m, ale posłowie Koalicji Obywatelskiej proponują zmianę.
Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.
Art. 24 ust. 2 Prawo o ruchu drogowym
Zgodnie z zaproponowaną zmianą odległość od wyprzedzanego jednośladu czy kolumny pieszych miałaby wynosić 1,5 m. Co ważne przepis ten nie dotyczy jedynie motocyklistów i motorowerzystów, ale też rowerzystów i kolumny pieszych, zatem zwiększenie dystansu poprawiłoby bezpieczeństwo wszystkich tych grup.
Projekt poselski został złożony w Sejmie i będzie czekał na zajęcie się nim. Gdyby ustawodawcy przyjęli tę zmianę to wejdzie ona w życie po upływie 60 dni od jej ogłoszenia.