Trwa ładowanie...
19-10-2012 14:58

VW Tiguan 1.4 TSI: mniejszy brat Touarega

VW Tiguan 1.4 TSI: mniejszy brat TouaregaŹródło: Piotr Mokwiński
d18tafa
d18tafa

Przez ostatnich kilka lat, Volkswagen zdążył na dobre zadomowić się w klasie kompaktowych crossoverów i większych SUV-ów. Pierwszy był Touareg, przez wielu nazywany tańszym kuzynem Porsche Cayenne. Udany debiut flagowego auta o wszechstronnych umiejętnościach i coraz większa popularność mniejszych rozmiarów pojazdów rekreacyjnych, wymusiła na szefostwie podpisanie decyzji o rozpoczęciu produkcji Tiguana.

Auto gabarytami wpisuje się w klasę Toyoty RAV4, czy chociażby Mazdy CX-5. Gdy pojawiło się na rynku kilka lat temu, trudno mu było zarzucić zauważalne niedociągnięcia. Żeby stać się bardziej konkurencyjnym w stosunku do bestsellerów spod znaku Kii i Nissana, należało przeprowadzić lifting. Taki też egzemplarz trafił pod redakcyjne skrzydła z maleńkim, 1.4-litrowym silnikiem pod maską.

Niemieckie biuro projektowe nie wzbiło się na szczyt swoich możliwości i poskąpiło Volkswagenowi krzykliwości. Kompaktowe nadwozie nie wzbudzi entuzjazmu wśród miłośników sztuki przemysłowej, ale jednocześnie wyróżnia się typową dla aut z Wolfsburga elegancją i stonowaniem. Przód zdobi szeroki grill z wydatnym emblematem producenta i zgrabnie wkomponowanym w całość reflektorami z funkcją doświetlania zakrętów. Skrętne projektory są bardzo wydajne w nocy, co docenimy podczas przemierzania nieoświetlonych szlaków. W dzień samochód zdobią opcjonalne LED-y. Patrząc na Tiguana z tyłu, nie sposób nie zauważyć podobieństwa do ogromnego Touarega. Zdradza to zwłaszcza kształt kloszy zachodzących na klapę bagażnika.

Brak finezji to także wyróżnik przedziału pasażerskiego. Smutny wystrój kabiny nie każdemu przypadnie do gustu, podobnie jak i stylizacja deski rozdzielczej. Wszystko przygotowano z myślą o konserwatywnym nabywcy nie lubiącym niepotrzebnych udziwnień. Jest rzeczowo i po niemiecku. Panel klimatyzacji przeszczepiono z innych modeli Volkswagena, dzięki czemu, miłośnicy marki poczują się tu jak w domu. Podobnie ma się rzecz ze sporych rozmiarów wyświetlaczem na szczycie konsoli. Jego czytelność nie pozostawia wiele do życzenia, ale dziwi brak nawigacji w testowanym egzemplarzu. Dach zaopatrzono w "płetwę", zaś ciekłokrystaliczny wyświetlacz obsługuje nawet przeciętnej rozdzielczości kamerę cofania. Cóż, tego typu dodatki wciąż wymagają dopłaty.

d18tafa

Jeśli komuś przeszkadza uporządkowany i wyjątkowo ergonomiczny wystrój, na pewno nie zawiedzenie się jakością materiałów wykończeniowych. Znaczna część plastików jest miękka w dotyku. Twarde faktury występują tylko w dolnej części kokpitu. Solidne spasowanie procentuje natomiast podczas jazdy po bezdrożach. Mimo braku napędu na obie osie, crossover dysponuje zwiększonym prześwitem, przez co zapuści się dalej, niż klasyczna osobówka. Jeżdżąc po bezdrożach nie usłyszymy skrzypiących plastików i innych niepokojących dźwięków. Bez zarzutu jest również funkcjonalność wnętrza oraz przestrzeń zarezerwowana dla użytkowników. Rozmaitej wielkości schowki pozwolą ukryć przed niepożądanym wzrokiem nawet 1.5-litrowe butelki wody mineralnej, natomiast z tyłu jak i z przodu nikt nie powinien narzekać na ciasnotę. Dla czterech dorosłych osób stworzono optymalne warunki.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Większość klientów decydujących się na kupno crossovera, nie wybiera drogiego i opcjonalnego napędu na obie osie. Często wymaga on dopłaty nawet 10 tysięcy złotych. Żeby wykorzystać możliwości takiego rozwiązania, musielibyśmy stosunkowo często zjeżdżać z asfaltu i zmuszać dołączaną tylną oś do wytężonej pracy. Eksploatując tego typu pojazd w mieście, w zupełności wystarczy przeniesienie napędu na przednie koła i zwiększony prześwit. W modzie downsizignu, równie istotny jest też silnik o niewielkiej pojemności. Niemcy opanowali tę sztukę do perfekcji, oferując szeroki wachlarz jednostek TSI.

d18tafa

W Tiguanie katalog otwiera turbodoładowany 1.4 o mocy 122 koni mechanicznych. Uważamy, że to propozycja dla wyjątkowo leniwie usposobionych osób. Zdecydowanie lepszą opcją wydaje się 160-konny wariant o tej samej pojemności. 240 Nm momentu obrotowego dostępnego w przedziale 1500-4000 obr./min zapewnia niezłą elastyczność. Benzynowy agregat chętnie zabiera się do pracy już od dolnej skali obrotomierza, wyraźnie ożywiając się przy 4 tys. obr./min. Dociskając pedał przyspieszacza do podłogi na pierwszych dwóch biegach, osiągniemy 100 km/h już po 8.9 sekundy.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Niestety, przy agresywnym stylu jazdy, VW wykazuje zwiększony apetyt na paliwo. W mieście pochłonie od 8.5 do 12 litrów, zaś w trasie komputer pokładowy wskaże wartości zawierające się w przedziale 6.5-8. Biorąc pod uwagę masę własną przekraczającą 1500 kilogramów i spore gabaryty, powyższe wyniki należy zakwalifikować do mieszczących się w normie.Przedliftingowy model cechował się dobrymi właściwościami jezdnymi i tak też jest w przypadku młodszej odmiany. Crossover pewnie połyka zakręty i wzorowo zachowuje się przy maksymalnej prędkości autostradowej. Jego zawieszenie gwarantuje do tego odpowiedni poziom resorowania, przynajmniej na 17-calowych obręczach. Bez zająknięcia forsuje większość ubytków w jezdni i pokona niemal każdy krawężnik. Jeżeli sobie tylko zażyczymy, zaparkuje za nas prostopadle i równolegle tyłem.

d18tafa

Tiguan nie należy do najtańszych przedstawicieli gatunku. Chcąc zaoszczędzić kilkaset złotych lub nawet kilka tysięcy, warto wybrać się do salonów dalekowschodnich producentów. Niemcy postawili na jakość i konserwatyzm, a cena jest temu adekwatna. W zamian za ponad 100 tysięcy złotych, otrzymamy pełnowartościowego crossovera zdolnego niezależnie od pory roku walczyć z miejskimi przeszkodami, jak i zawieźć czteroosobową rodzinę na tygodniowy urlop w górach. Bardzo przyzwoity układ jezdny i dobre osiągi turbodoładowanego TSI, mogą przysporzyć trochę radości na co dzień.

Piotr Mokwiński

/ll

d18tafa

"VW Tiguan 1,4 TSI" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzyna, turbo"
Pojemność silnika cm3 "1 390"
Moc KM / przy obr./min "160 / 5 800"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "240 / 1 500 - 4 000"
Skrzynia biegów "manualna, 6-biegowa"
Prędkość maksymalna km/h "203"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "8,9"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "8,5 / 5,7 /6,7"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "9,3 / 7,2 / 8,1"
Pojemność bagażnika min./max. / l "470 / 1 510"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4 457 / 1 809 / 1 686"
Cena wersji podstawowej w zł "91 190"
Cena testowanego modelu w zł "115400"
Plusy null
Minusy null
d18tafa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18tafa
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj