SUV z krainy Wikingów
Zamiast analogowych zegarów, przed oczami kierowcy znajduje się duży, 12-calowy wyświetlacz. Ma przejrzystą grafikę i prezentuje kluczowe informacje. Drugi, pionowy, 9-calowy wyświetlacz na konsoli centralnej ma interfejs, przypominający Androida. Przyciski sterowania klimatyzacją i większością funkcji w aucie, zastąpiono ikonami na tym ekranie. Co ważne, można go obsługiwać nawet w rękawiczkach. Rozpoznaje też gesty.
Audio Bowers&Wilkins o mocy 1400 W ma akustykę, wzorowaną na filharmonii w Göteborgu i kosztuje 14 tys. zł. To znacznie mniej, niż flagowe produkty w Audi (35 tys. ł za Bang&Olufsen w A6), czy Mercedesie.