Polestar zmienia oblicze Volvo
Nieco ponad 4 sekundy do setki, napęd na cztery koła i komfortowe wnętrze zdolne pomieścić cztery dorosłe osoby wraz z bagażem. Tak w skrócie przedstawia się najmłodsze dziecko będące owocem współpracy Volvo oraz inżynierów Polestar. Oficjalny debiut nastąpi w wakacje, a dość rozsądnie skalkulowana cena pozwala przypuszczać, że edycja limitowana do 1500 sztuk, szybko znajdzie chętnych.
Dzięki zastosowaniu mniejszego silnika, za Polestara zapłacimy blisko 30 tysięcy złotych mniej, niż za poprzednika z 3.0 R6 pod maską. Nowy model jest lżejszy o 50 kilogramów, jego wydech brzmi równie basowo, a zestrojenie układu jezdnego pozwala na wiele kontrolowanych szaleństw. W cenie 288 tysięcy złotych otrzymamy topową specyfikację opartą na S60. Do bardziej praktycznego kombi trzeba będzie dopłacić około 4 tysięcy złotych.