Ponad 1500 KM na torze
Najlepiej w deszczu sprawdził się jednak Golf R. Napęd przenoszony na wszystkie koła sprawił, że pokonywanie zakrętów było łatwe i możliwe przy znacznie większych prędkościach, niż w „ośkach”. Każdy zakręt był zaskoczeniem. Pozytywnym. Za każdym razem dało się jechać szybciej, niż mógł się spodziewać kierowca. Volkswagen Golf R w tych trudnych warunkach okazał się być mistrzem stabilności. Można nim jeździć bardzo szybko, a jednocześnie, bardzo bezpiecznie.