Ubezpieczyciele nie wierzą w wypadki

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstock

Od dłuższego czasu coraz więcej rozgoryczonych klientów trafia do mnie po otrzymaniu od ubezpieczalni odmowy wypłaty odszkodowania, opartej na tej podstawie, iż „wypadek nie mógł zaistnieć w okolicznościach podanych przez jego uczestników”. Innymi słowy, zakład ubezpieczeń sugeruje w takich przypadkach, że poszkodowany kłamał, zgłaszając szkodę i usiłował wyłudzić odszkodowanie.

Bez wątpienia, odmowy wypłaty pieniędzy, oparte na takiej podstawie stanowią logiczną odpowiedź zakładów ubezpieczeń na rosnącą plagę wyłudzeń, których padły one ofiarami. Niestety, w bardzo wielu wypadkach odmawia się odszkodowania uczciwym klientom, którzy faktycznie mieli wypadek i którzy winni otrzymać z tego tytułu pieniądze. Co zrobić zatem w przypadku, gdy rzeczywiście mieliśmy wypadek, zgłosiliśmy ten fakt ubezpieczalni, a jednak nie otrzymaliśmy żadnego odszkodowania? Odpowiedź jest niestety jedna - należy bezwzględnie dochodzić swych praw na drodze postępowania cywilnego. Zakład ubezpieczeń odmawiając uznania swej odpowiedzialności za wypadek, opiera się na zleconej przez siebie opinii biegłych rzeczoznawców (czasem - pisemnej opinii zatrudnionych przez siebie likwidatorów szkód, czy detektywów).

Wbrew temu, co się jednak uważa, opinie te nie mają żadnego znaczenia w ewentualnym postępowaniu sądowym, wszczętym przez poszkodowanego. Sąd ma bowiem obowiązek pominąć taką opinię i wydać wyrok jedynie w oparciu o zeznania uczestników oraz świadków kolizji, a także o opinię niezależnego biegłego sądowego, który został wyznaczony przez ten sąd. W praktyce sądy wydają wyroki korzystne dla poszkodowanych zawsze wtedy, gdy zeznania uczestników i świadków wypadku są logiczne i wzajemnie spójne, a biegły wyznaczony przez sąd nie stwierdzi jednoznacznie, że do wypadku nie mogło dojść w okolicznościach opisanych przez uczestników. Tak więc, jeśli jesteśmy przekonani o swej racji - nasze szanse na pozytywne rozstrzygniecie sądu są bardzo, bardzo duże.

W przypadku, gdy ubezpieczalnia uzna, że uszkodzenia naszego pojazdu nie mogły wystąpić w opisanym przez nas wypadku, czekać nas może ponadto inna „niespodzianka”. Niektóre ubezpieczalnie kierują w takiej sytuacji zawiadomienie do prokuratury o usiłowaniu popełnianiu przestępstwa - oszustwa. Postępowanie karne toczy się wtedy przeciwko nam około roku, a gdy prokurator umorzy to postępowanie ze względu na „brak znamion popełnienia przestępstwa” (tzn. uzna, że wypadek miał jednak miejsce), ubezpieczalnia i tak nie wypłaca odszkodowania.

W razie gdyby przydarzyła się Państwu taka sytuacja, radzę wnosić od razu powództwo cywilne, nie czekając na wynik sprawy karnej. Nawet gdyby sąd cywilny zawiesił postępowanie o odszkodowanie do czasu zakończenia sprawy karnej – i tak przyspieszy to uzyskanie przez Państwa należnych pieniędzy, a ubezpieczalnię łatwiej wtedy skłonić do zawarcia ugody.

| [

Obraz

]( http://www.eventum.com.pl/ ) |
| --- | Niestety, dochodzenie roszczeń na drodze sądowej jest kosztowne i czasochłonne, w związku z czym jedynie ok. 20-30 proc. poszkodowanych, którzy dostali odmowę wypłaty odszkodowania, na drogę tą się decyduje. Ubezpieczalnie wiedzą o tym doskonale i stąd z roku na rok coraz więcej poszkodowanych nie otrzymuje należnych im pieniędzy. Musimy pamiętać, iż pieniądze wyłożone przez nas na wniesienie sprawy sądowej zwracane są w przypadku wygranej przez drugą stronę, a odszkodowanie wypłacane jest z odsetkami ustawowymi. Poza tym rezygnacja z dochodzenia należnych nam pieniędzy oznacza w pojęciu ubezpieczalni „przyznanie się” do winy, co często skutkuje skierowaniem do prokuratury zawiadomienia o usiłowaniu popełnianiu przestępstwa.

Marcin Woźniak, radca prawny z Poznania

tb, moto.wp.pl

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy