Na lusterko
We Włoszech, na krętych i wąskich drogach, coraz większą popularność zyskuje metoda wyłudzania na lusterko. Straty turystów nie są duże, ale lepiej ich uniknąć, niż zapłacić oszustowi.
Przestępca porusza się samochodem z uszkodzonym lusterkiem. Wykorzystuje sytuację i doprowadza do otarcia tego elementu z mijającym go samochodem na zagranicznych tablicach rejestracyjnych w miejscu, gdzie obiektywnie mogłaby zostać uznana wina turystów. Po zatrzymaniu się pokazuje rzekome straty i żąda zapłaty stosunkowo niewielkiej kwoty – zwykle od 100 do 200 euro – grożąc wezwaniem policji.