Toyota Yaris: więcej niż zwykły lifting
Toyota szczyci się, że to najdroższy lifting w historii marki. Kilkadziesiąt milionów euro zainwestowane w dopracowanie udanej konstrukcji miało na celu zwiększenie konkurencyjności, przede wszystkim względem Volkswagena Polo i Forda Fiesty.
Blisko 4-metrowe auto zyskało LED-owe oświetlenie do jazdy dziennej, mocno przeprojektowany przód i zmieniony tył. Zwarta, dwubryłowa sylwetka osadzona na aluminiowych obręczach może się podobać i kontynuuje politykę nurtu stylistycznego zapoczątkowanego przez niedawno prezentowane nowe Aygo. Wewnątrz natomiast postawiono na przejrzystość i ergonomię.
Toyota jednak nie ograniczyła się do zmiany wyglądu, ale też poprawiła właściwości jezdne. Inżynierowie dopracowali zawieszenie auta i układ kierowniczy, jak również wprowadzili modyfikacje w płycie podłogowej i szkielecie nadwozia.
sj/tb