Toyota Land Cruiser
Toyota ma blisko 4,8 metra długości i aż 1,9 wysokości. Wygląda znacznie nowocześniej od Pajero i zgodnie z duchem czasu, została zaopatrzona w LED-owe oświetlenie. Dwubryłowa karoseria przedstawia się masywnością i licznymi krzywiznami, mającymi podkreślić jej muskulaturę. Oznajmia wszem i wobec, że bez trudu poradzi sobie w terenie, jak i na asfalcie.
Toyota będąc młodszą konstrukcją, oferuje zdecydowanie więcej luksusu. Trochę lepsza pozycja za kierownicą sprzyja dalekim podróżom, a na podobnie względem Pajero regulowanej w dwóch płaszczyznach kanapie zmieszczą się nawet koszykarze. 6 i 7 miejsce też należy traktować jako okazjonalne. Nieco lepsze wrażenie robią materiały wykończeniowe, choć też nie brakuje twardych plastików, zwłaszcza w dolnej części kokpitu. W zbliżony sposób zaprojektowano lewarek zmiany biegów, który swoją wielkością dorównuje drążkom stosowanym w autobusach. Uwagę zwraca też rozbudowany kokpit centralny z nawiewami wysuniętymi ponad linię szczytową deski rozdzielczej. Poniżej umieszczono opcjonalny wyświetlacz ciekłokrystaliczny współpracujący z dość dokładną nawigacją i radioodtwarzaczem. Dziwi natomiast lokalizacja wielu przycisków funkcyjnych wokół koła kierownicy. Dostęp do nich nie należy do najłatwiejszych, ale też wykorzystywać je będziemy równie okazjonalnie. Ergonomia środkowego kokpitu nie pozostawia wiele do życzenia.
Sporych rozmiarów pokrętło zlokalizowane pod panelem automatycznej klimatyzacji służy do dopasowania charakterystyki napędu do aktualnie pokonywanej drogi.