Japońska walka o dominację
Toyota od lat pretenduje do miana królowej flot, natomiast Mazda pozostaje od dłuższego czasu w cieniu. Nastał jednak czas rewolucji w rankingach sprzedaży, bo Japończycy wzięli się mocno do pracy. Rok temu poznaliśmy nowego crossovera nazwanego CX-5, a na przełomie grudnia i stycznia do salonów wjechało najnowsze wcielenie szóstki. Czy dopracowany model w połączeniu z dynamicznymi i oszczędnymi silnikami będzie w stanie zdetronizować Avensisa? Przecież to najlepiej sprzedający się przedstawiciel segmentu D z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Mazda 6 to przełomowy model w japońskim koncernie, który wreszcie może przyczynić się do europejskiego sukcesu marki. W stosunku do dojrzałego i zakorzenionego na rynku Avensisa, robi trochę lepsze wrażenie, co wynika z młodszego wieku, ale też z nieznacznie wyższej ceny porównywalnej wersji z silnikiem diesla. Właśnie dlatego postanowiliśmy zestawić warianty napędzane różnym paliwem. Dłuższe nadwozie szóstki skrywa nieco bardziej przestronne i dopracowane wnętrze. Toyota też nie ma się czego wstydzić, jednak dopiero kolejna generacja będzie w stanie usunąć w cień groźną konkurentkę.