To najbardziej luksusowe Mercedesy w ofercie
50. urodziny najbardziej znanej limuzyny Pullman – Mercedesa 600 – zbiegają się z premierą nowej generacji tego modelu. Topowy model Mercedes-Maybach, z mierzącym 6,5 m długości nadwoziem oraz oddzieloną od szoferki kabiną, pozwala podróżować czterem pasażerom naprzeciwko siebie.
Mercedes-Maybach Pullman dysponuje przestronną, gustownie wykończoną kabiną pasażerską, zaprojektowaną pod kątem komfortu i z myślą o podróżowaniu z szoferem. Standardowo na pasażerów czekają dwa regulowane fotele umieszczone przodem do kierunku jazdy. Mają wszechstronną regulację, w tym oparcie pochylane bez zmiany pozycji siedziska. Jego położenie można regulować osobno, zarówno w kierunku pionowym, jak i wzdłużnym. Kąt pochylenia oparcia waha się od 19 do 43,5 stopnia - zależnie od tego, czy pasażer chce pracować, czy woli odpocząć.
Wnętrze oferuje największą w segmencie ilość miejsca na nogi, a szerokie drzwi umożliwiają wygodne wsiadanie i wysiadanie. Typowo dla limuzyn Pullman, cztery osoby mogą usiąść twarzami do siebie, i zasłonić szoferkę elektrycznie sterowaną szybą. Ukłonem w stronę klasycznych limuzyn są trzy analogowe wskaźniki zamontowane w podsufitce, informujące pasażerów tylnych foteli o temperaturze powietrza na zewnątrz, prędkości pojazdu i aktualnej godzinie.
Do napędu Pullmana służy 6-litrowa jednostka V12 biturbo o mocy 390 kW (530 KM). Osiąga ona maksymalny moment obrotowy o wartości 830 Nm, dostępny już od 1900 obr./min.
Ceny modelu rozpoczynają się od około 500 tys. euro, a oferta obejmuje niemal nieskończone możliwości indywidualizacji. Pierwsi klienci odbiorą swoje pojazdy na początku 2016 roku.
Podczas targów w Genewie pojawiła się także zwykła wersja Maybacha. W ofercie znajdą się trzy wersje tego auta. S 600 to topowa odmiana, która też pojawi się jako pierwsza. Będzie ona napędzana podwójnie doładowanym 6-litrowym silnikiem V12 o mocy 530 KM. Później do oferty dołączy odmiana S 500 z V8 pod maską i najsłabsza wersja S 400 4MATIC z silnikiem V6 i napędem na obie osie. Ta ostatnia została stworzona z myślą o chińskich klientach. Pozwoli im uniknąć wysokich podatków, które trzeba płacić za najmocniejsze odmiany.
mp/moto.wp.pl