Tłumaczymy, którą częścią pasa należy jeździć. Warto znać kilka zasad
Motocykl jest dużo węższy od samochodu, zatem w teorii jego kierowca ma sporą dowolność, czy jechać prawą, czy lewą stroną pasa ruchu. A może środkiem? Trzeba pamiętać, że przepisy jasno to definiują, ale jeszcze ważniejsze są zasady praktyczne.
Zgodnie z przepisami "kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni". Temat można by na tym zakończyć, ale z jednej strony nawet prawo pozwala na więcej, a z drugiej warto pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa, które wiążą się z jazdą motocyklem.
Już Prawo o ruchu drogowym wymienia dwa odstępstwa od obowiązku jazdy z prawej strony pasa ruchu:
- "Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku".
- "Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo".
Każdy motocyklista wie, że praktyka nieco różni się od teorii i bezpieczne pokonanie zakrętu, dziury, inne nierówności czy zanieczyszczenia na drodze powodują, że "możliwie blisko prawej krawędzi" niekoniecznie oznacza "z prawej strony pasa". Nie brakuje też osób, które jazdę środkiem pasa tłumaczą bezpieczeństwem – chęcią zachowania bezpiecznej odległości z obu stron czy lepszym zaznaczeniem swojej obecności w ruchu.
Trzeba jednak pamiętać o jeszcze jednej zasadzie związanej z bezpieczeństwem. Większość pojazdów na drogach to samochody, a to oznacza, że właśnie na środku pasa zbiera się najwięcej zanieczyszczeń. Z jednej strony jest to wszelkiego rodzaju kurz i piach odgarniany przez opony, a z drugiej smar i olej. Szczególnie dużo tych ostatnich może zbierać się przy skrzyżowaniach i należy o tym pamiętać mocniej hamując – jeśli tylko nawierzchnia jest równa na całej szerokości, to środek pasa zapewni gorszą przyczepność.